Ok. 160 ton ukraińskiego zboża zostało zniszczonych na polskiej stacji kolejowej w trakcie masowych protestów, co Kubrakov nazwał aktem "bezkarności i nieodpowiedzialności".
"Osoby, które zniszczyły ukraińskie zboże, muszą zostać znalezione, unieszkodliwione i ukarane" – napisał Kubrakov na platformie społecznościowej X.
Polscy rolnicy protestują w tym miesiącu przeciwko temu, co opisują jako niesprawiedliwą konkurencję ze strony Ukrainy oraz unijnych regulacji środowiskowych, blokując przejścia graniczne z Ukrainą oraz autostrady. Ponadto celowo wyrzucają ukraińskie produkty z wagonów kolejowych.
Poprzednie przypadki wyrzucania zboża z pociągów miały miejsce na granicy z Ukrainą.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w niedzielę, że dla Ukrainy ważne jest utrzymywanie bliskich relacji z Polską, ale że Kijów jest także gotowy bronić firm, które ucierpiały na skutek blokad granicznych prowadzonych przez polskich protestujących.

