Ukraina widzi dla Polski miejsce w konsorcjum, które ma zarządzać ukraińskimi gazociągami tranzytowymi, podała w czwartek agencja Ukrainski Nowyny.
Serhij Nahorjanski, rzecznik premiera Ukrainy powiedział, że propozycja taka padła podczas rozmów szefa ukraińskiego rządu, Anatolija Kinacha z premierem Leszkiem Millerem.
W tworzonym konsorcjum, obok Polski i Ukrainy, miałyby uczestniczyć również Niemcy i Rosja.
Celem powołania konsorcjum jest zwiększenie bezpieczeństwa dostaw rosyjskiego gazu do Europy Zachodniej. Sieć gazociągów pozostałaby własnością Ukrainy. Rosja uzyskałaby jednak wpływ na sposób ich eksploatacji.
Sieć ukraińskich gazociągów ma łącznie 35 tys. kilometrów długości. Może przez nie przepłynąć w ciągu roku 170 mld metrów sześciennych gazu, o ok. 50 tys. więcej niż obecnie przesyła przez nie Rosja.
MD, PAP