Niemiecki koncern ogłosił, że wypłaci po 1400 AUD (3,76 tys. zł) każdemu właścicielowi auta volkswagen, audi i skoda z silnikiem EA189, który wystąpił z pozwem. Volkswagen nie będzie musiał przyznawać się do manipulacji pomiarem emisji spalin, którą ujawniono w USA we wrześniu 2015 roku.

Australijski urząd ochrony konsumenta pozwał w 2016 roku Volkswagena za sprzedaż Australijczykom ponad 57 tys. aut, w których zainstalowano oprogramowanie wprowadzające w błąd co do toksyczności spalin. Niemiecki koncern ogłosił, że spodziewa się ugody w tej sprawie w niedługim czasie.