W Paryżu sesja zakończyła się zaledwie 0,04 proc. wzrostem. We Frankfurcie
wyniósł on 0,16 proc. W Londynie główny indeks zyskał 0,8 proc. Z 18 indeksów
branżowych na zamknięciu rosła wartość 10. Najmocniej, o 1,45 proc., poszedł w
górę wskaźnik spółek naftowych. To skutek wzrostu notowań ropy. Największy
spadek, wynoszący 1,5 proc., zanotował indeks spółek motoryzacyjnych. Niewiele
mniej straciły wskaźniki banków i spółek ubezpieczeniowych. Zamieszanie wywołał
Merrill Lynch, który dał do zrozumienia w raporcie, że ewentualna oferta
przejęcia Deutsche Postbanku nie będzie zawierała znacznej premii. Spowodował
tym samym przecenę największego pod względem liczby klientów niemieckiego banku.
Merrill Lynch spowodował także przecenę UBS prognozując, że będzie on musiał
odpisać w drugim kwartale nawet 7 mld USD i zakończy go stratą. Spadły notowania
Lloyds TSB. Powodem były prasowe doniesienia, według których rozważa on
przejęcie Dresdner Banku.
MD
W Europie niewielkie zmiany na początku tygodnia
Neutralne rozpoczęcie tygodnia na europejskich rynkach akcji. Paneuropejski DJ Stoxx 600 kończył dzień spadkiem, który nie przekroczył 0,1 proc.