W lipcu pogorszyły się nastroje bankowców

PAP
opublikowano: 2021-07-29 13:20

W lipcu indeks Pengab, pokazujący nastroje wśród bankowców, spadł o 1,7 pkt. i wyniósł 13,5 pkt. Spadła aktywność klientów w większości segmentów rynku bankowego, wyjątkiem były kredyty konsumpcyjne – poinformowano podczas czwartkowej konferencji prasowej Związku Banków Polskich.

fot. Bloomberg

Jak wynika z danych przekazanych w czwartek, w lipcu Pengab spadł o 1,7 pkt., do 13,5 pkt.

„Lipcowy pomiar aktywności klientów pokazuje, że jest ona niższa niż w czerwcu. To typowe dla okresu wakacyjnego, ale uwagę zwraca to, że spadek aktywności widać na wszystkich monitorowanych rynkach poza kredytami konsumpcyjnymi. Nawet rynek kredytów hipotecznych, który ostatnio dynamicznie się rozwijał, pokazał niższą dynamikę” – powiedział Marcin Idzik z firmy Kantar, która wraz ze ZBP opracowuje indeks Pengab.

Zastrzegł jednak, że obecne odczyty są na takim poziomie, jaki był notowany w roku 2019, a więc jeszcze przed wybuchem pandemii. Dodał także, że odczyty dotyczące prognoz sytuacji na rynku bankowym przestały rosnąć.

„W lipcu zaobserwowano także osłabienie indeksów prognostycznych trzymiesięcznych, a indeksy sześciomiesięczne zmieniły kierunek ze wzrostowego w horyzontalny” – powiedział Idzik.

Dodał, że spadek aktywności dotyczy nie tylko produktów dla osób fizycznych, w tym zwłaszcza produktów depozytowych, gdzie aktywność klientów maleje nieprzerwanie od dłuższego czasu, ale także oferty dla firm. Stwierdził również, że bankowcy dobrze oceniają perspektywy gospodarki.

„Ponad połowa badanych (56 proc.) ocenia, że skutki pandemii w gospodarce będą odczuwalne przez 3-4 lub nawet ponad 4 lata. Połowa badanych (52 proc.) dobrze bądź bardzo dobrze ocenia stan polskiej gospodarki na tle innych krajów europejskich. Nieco mniejszy odsetek (48 proc.) ocenia, że Polska gospodarka wróci na ścieżkę wzrostu szybciej lub znacznie szybciej, w porównaniu do innych krajów UE. Przeciwnego zdania jest 26 proc. badanych” – powiedział Marcin Idzik.

Obecny na konferencji prasowej prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz stwierdził, że polski system bankowy może nie być w stanie odpowiedzieć na potrzeby finansowe związane z wdrażaniem Krajowego Planu Odbudowy, Zielonego Ładu oraz unijnej polityki spójności.

„Wynika to stąd, że rentowność sektora bankowego ze względu na systematyczny wzrost obciążeń spadła na tyle, że inwestowanie w banki przez inwestorów zewnętrznych jest mało prawdopodobne. Obciążenie efektywne sektora przekroczyło 40 proc., jeśli weźmiemy pod uwagę m.in. CIT i podatek bankowy” – powiedział Pietraszkiewicz.

Wysokie obciążenia sektora sprawiają, że – według Pietraszkiewicza – utrudnione jest zwiększenie funduszy własnych w sposób organiczny, bo zdolność wypracowywania zysków jest istotnie ograniczona.

„W tej sytuacji zwracamy się do władz kraju o taką zmianę polityki regulacyjnej, aby kredyty związane z finansowaniem zielonej ekonomii czy planu odbudowy były zwolnione z podatku bankowego” – powiedział prezes ZBP.