W Wielkiej Brytanii brakuje 50 tys. celników

opublikowano: 04-05-2020, 13:44

Z powodu epidemii koronawirusa stanęły przygotowania Wielkiej Brytanii do opuszczenia Unii Europejskiej. W tym także znalezienie 50 tys. nowych celników.

Epidemia koronawirusa spowodowała wstrzymanie działań mających przygotować kadrę nowych celników, którzy z końcem roku mieliby zacząć pracę na granicy z Unią Europejską. To wywołało obawę pojawienia się trudności w obsłudze wymiany handlowej z największym partnerem Wielkiej Brytanii. Nawet gdyby doszło do wynegocjowania umowy handlowej między Unią Europejską i Wielką Brytanią do grudnia, celnicy i tak będą potrzebni do obsługi dodatkowych 200 mln deklaracji celnych.

Marco Forgione, dyrektor generalny Instytutu Eksportu uważa, że niedobór 50 tys. celników to szacunek konserwatywny. Wezwał rząd do zachęcania ludzi, którzy stracili pracę z powodu epidemii koronawirusa, aby przekwalifikowali się na celnika. Coraz krótszy czas do brexitu powoduje, że wzrosły obawy niektórych ekspertów.

- Nie da się zdobyć wiedzy celnika z dnia na dzień. Zwracamy uwagę firm, aby nie bagatelizowały faktu, że brexit jest coraz bliżej – powiedział said Arne Mielken, założyciel Customs Manager, firmy doradzającej importerom i eksporterom.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: Marek Druś, Bloomberg

Polecane