
Węgierski bank centralny zakomunikował w zeszłym miesiącu, że będzie kontynuował zacieśnianie polityki pieniężnej „w dającej się przewidzieć przyszłości”. Ostatnio podniósł on główną stopę procentową tylko o 50 punktów bazowych, czyli o połowę wolniej niż w poprzednich miesiącach.
Inflacja zasadnicza wzrosła w maju do 10,7 proc. rok do roku, przekraczając prognozy analityków. To pierwszy przypadek dwucyfrowej wartości od ponad 20 lat. Z kolei inflacja bazowa wzrosła o prawie 2 punkty procentowe od kwietnia, co skłoniło niektórych ekonomistów do podwyższenia prognoz na 2022 rok.
Parragh powiedziała, że podstawowe trendy inflacyjne będą miały kluczowe znaczenie dla określenia zakresu zacieśnienia, po tym, jak uważnie obserwowany przez bank wskaźnik trwałych trendów cenowych podskoczył, a oczekiwania inflacyjne utknęły znacznie powyżej zakładanego poziomu.