W ostatnich dniach na rynku miedzi pojawiło się więcej optymizmu za sprawą kilku czynników. Po pierwsze, wciąż istnieją nadzieje na kolejne działania stymulacyjne w Stanach Zjednoczonych. Po drugie, Chiny zapowiedziały ogromne inwestycje w sieć energetyczną – a to jest sektor, który wykorzystuje ogromne ilości miedzi, więc oznacza to najprawdopodobniej wzmożony popyt na ten metal.
I w końcu po trzecie, ostatnie dni były czasem spadku wartości amerykańskiego dolara. To przełożyło się na zwyżki notowań wielu surowców, w tym właśnie miedzi. Ten czynnik jednak już dzisiaj nie działa, ponieważ zniżka wartości USD dziś rano wyhamowała, co zapowiada mniejszy potencjał wzrostowy cen miedzi. Warto też mieć na uwadze fakt, że notowania miedzi dotarły właśnie do okolic tegorocznych maksimów, a więc ważnego poziomu oporu.