Wskaźnik spadł o 1,2 proc. w stosunku do marca, kiedy to odnotowano wzrost rzędu 1,2 proc., wynika z danych Istat. To wynik zdecydowanie gorszy niż prognozowali ekonomiści. Mediana ich projekcji zakładała bowiem spadek o 0,5 proc.
W ujęciu rocznym, skorygowana o liczbę dni roboczych, produkcja wzrosła o 1,9 proc.
Przed kilkoma dniami Istat poinformował, że w pierwszym kwartale 2018 r. włoska gospodarka odnotowała lekkie spowolnienie, ze względu na skutki niższych inwestycji i mniejszego popytu zagranicznego netto. Instytut oświadczył też, że jego główny wskaźnik sugeruje spowolnienie aktywności gospodarczej również w nadchodzących miesiącach.
Inwestorzy pozostają nieufni wobec perspektyw finansów publicznych Włoch w związku z ambitnymi planami nowego rządu dotyczącymi cięć podatkowych i zwiększonych wydatków. Dług publiczny to ponad 130 proc. PKB.
W ubiegłym roku gospodarka Włoch wzrosła o 1,5 proc., najmocniej od 2010 r. Przewiduje się takie samo tempo w tym roku, co uczyniłoby Włochy najwolniej rozwijającym się krajem w gronie 19 krajów strefy euro.