Warto to wiedzieć przed 15 października

Jacek ZalewskiJacek Zalewski
opublikowano: 2023-08-08 12:57
zaktualizowano: 2023-09-01 17:28

Kiedy odbędą się wybory parlamentarne? Kogo będziemy wybierać i w jaki sposób? Kto prowadzi w sondażach wyborczych i jakie są programy gospodarcze partii politycznych?

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Wybory parlamentarne odbędą się w niedzielę 15 października 2023 r., lokale wyborcze otwarte będą w godzinach 7–21. Na wspólną czteroletnią kadencję 2023-2027 wybrane zostaną jednocześnie dwie izby polskiego parlamentu, czyli 460-osobowy Sejm oraz 100-osobowy Senat. Konstytucja ustala trzy wspólne cechy wyborów do obu organów: są one powszechne, bezpośrednie i tajne. Sejmowe mają dwie cechy dodatkowe, nieistniejące w procedurze senackiej: wybory posłów są równe i proporcjonalne. Konstytucyjne zapisy powodują zróżnicowanie kodeksu wyborczego, a także wielkości i treści zupełnie innych kart do głosowania na kandydatów do Sejmu (duże białe płachty) i Senatu (karty A4 z nadrukiem żółtym), które w komisji obwodowej otrzymuje każdy wyborca. Zupełnie innym wątkiem jest dołączenie do wyborów – zdarza się to pierwszy raz w dziejach Polski – referendum z czterema pytaniami. Każdy zainteresowany nim wyborca pobierze 15 października od komisji obwodowej także trzecią kartę (białą A4) z uchwalonymi przez Sejm pytaniami, przy czym nie jest to obowiązkowe. 15 października istnieje aż... siedem wariantów głosowania. Można pobrać od komisji obwodowej: 1) WSZYSTKIE trzy karty; 2) tylko dwie karty wyborcze BEZ REFERENDUM; 3) tylko jedną kartę referendalną BEZ SEJMU i BEZ SENATU; 4) tylko dwie karty BEZ SEJMU; 5) tylko dwie karty BEZ SENATU; 6) tylko jedną kartę BEZ SEJMU i BEZ REFERENDUM; 7) tylko jedną kartę BEZ SENATU i BEZ REFERENDUM. Każdy z możliwych wariantów głosowania ze słowem BEZ obwodowa komisja wyborcza musi odnotować w rubryce UWAGI przy podpisie wyborcy, koniecznie w jego obecności.

Jakie są okręgi wyborcze dla wyboru posłów?

460 posłów wybieranych jest w 41 wielomandatowych okręgach różnej wielkości. Największy jest okręg nr 19, czyli Warszawa – 1,65 mln jej stałych mieszkańców (ta liczba z urzędowego rejestru wyborców oczywiście jest znacznie zaniżona wobec faktycznej) wybiera 20 posłów. Realnie okręg stolicy w dniu wyborów staje się ludnościowo jeszcze większy, ponieważ dodatkowo zbiera głosy z całej zagranicy. Najmniejszy jest natomiast okręg nr 28 – Częstochowa z czwórką śląskich powiatów – gdzie 0,55 mln mieszkańców wybiera 7 posłów. Konstytucyjny warunek równości wyborów do Sejmu nakazuje jednolitą normę przedstawicielstwa, tzn. każdy poseł ma reprezentować podobną liczbę mieszkańców, stąd liczby mandatów przydzielanych do okręgów powiązane są z ich populacją. Notabene Państwowa Komisja Wyborcza po analizie zmian demograficznych wnioskowała o zmniejszenie w kodeksie wyborczym przydziałów (po 1 mandacie) aż 11 okręgom wyludniającym się oraz symetryczne zwiększenie przydziałów mandatów okręgom rosnącym ludnościowo (to głównie metropolie i ich otoczenie) – ale tegoroczna nowelizacja kodeksu tego tematu nie podjęła. Konstytucyjna proporcjonalność wyborów do Sejmu polega zaś na tym, że kandydaci umieszczani są na partyjnych listach (startowanie indywidualne jest niemożliwe), zaś mandaty w okręgach rozdzielane są proporcjonalnie pomiędzy te listy po przeliczeniu liczby głosów z urn skomplikowaną arytmetyczną metodą D’Hondta, czyli uszeregowaniem w każdym okręgu największych ilorazów.

W jaki sposób wybiera się senatorów?

100 senatorów wybieranych jest znacznie prościej, w 100 okręgach jednomandatowych, gdzie decyduje zrozumiała dla każdego zwyczajna większość głosów. Ponieważ konstytucyjnie nie istnieje warunek równości senackich okręgów, są one przypisane do podziału administracyjnego, a nie do liczby mieszkańców. W kryterium ludnościowym istnieje bardzo duże zróżnicowanie między biegunami okręgów, sięgające aż… 3,3 raza! Senator wybrany w największym okręgu nr 30 – który stanowi pięć małopolskich powiatów z Oświęcimiem – reprezentuje 0,63 mln mieszkańców, natomiast senator z najmniejszego okręgu nr 61 – to cztery podlaskie powiaty z Hajnówką – zaledwie 0,19 mln. Notabene w dniu wyborów faktycznie największy ludnościowo staje się okręg nr 44, obejmujący cztery dzielnice Warszawy ze Śródmieściem, ponieważ dodatkowo zbiera wszystkie głosy z zagranicy.

Sześć komitetów ogólnopolskich do Sejmu

Państwowa Komisja Wyborcza rozlosowała numery list kandydatów do Sejmu. Pierwsza szóstka ogólnopolskich komitetów otrzymała następujące: 1 – KW Bezpartyjni Samorządowcy; 2 – KKW Trzecia Droga; 3 – KW Nowa Lewica; 4 – KW Prawo i Sprawiedliwość; 5 – KW Konfederacja Wolność i Niepodległość; 6 – KKW Koalicja Obywatelska. Cztery komitety wyborcze (KW) partii obowiązuje do Sejmu przekroczenie progu 5 proc. ważnych głosów, natomiast dwa koalicyjne (KKW) – przeskoczenie 8 proc. Wymieniona szóstka zarejestrowała listy we wszystkich 41 okręgach, zatem ma teoretyczne szanse na zdobycie poselskich mandatów. Listy z dalszymi numerami od 7, startujące tylko w części okręgów, nie mają szans choćby teoretycznych, jako że liczy się urobek ogólnopolski. Istnieje jeden wyjątek – lista nr 11 KWW Mniejszość Niemiecka w okręgu nr 21 w Opolu. Musi ona również pokonać próg 5 proc., ale w skali tylko tego okręgu.

Sondaże wyborcze od wielu tygodni generalnie są stabilne, chociaż konkretne liczby ewoluują, a poza tym wyniki szczegółowe zależą nie tylko od metodologii, lecz także od… zlecającego dane badanie. Nieustająco prowadzi Prawo i Sprawiedliwość, w szerszej formule występujące jako Zjednoczona Prawica, z poparciem w przedziale 33-34 proc. Na drugim miejscu także trwale znajduje się Koalicja Obywatelska z wynikiem około 27-28 proc. Trzecie miejsce na podium przechodzi z rąk do rąk, czyli z partii do partii, obecnie zajmuje je Trzecia Droga, czyli koalicja Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050, na którą zagłosowałoby 10-11 proc. respondentów. Mandaty w Sejmie zdobędą jeszcze dwa komitety: Konfederacja Wolność i Niepodległość oraz Nowa Lewica – wyniki obu tych ugrupowań, obecnie zmieniających się w sondażach na miejscach czwartym i piątym, oscylują około 10 proc. Szósty ogólnopolski komitet Bezpartyjni Samorządowcy uwzględniany jest w sondażach od niedawna i szacowany na około 3 proc., czyli poniżej sejmowego progu. Pewna część wyborców, nawet 15 proc., na razie nie wie, na kogo zagłosuje.

Wszystkie komitety, które odpadły w preselekcji podpisowej, mogą pośrednio zaznaczyć swój udział w wyborach i zarazem referendum – delegując reprezentantów do liczących głosy obwodowych komisji wyborczych. To uprawnienie komitetu nie jest powiązane z zarejestrowaniem kandydatów do Sejmu czy Senatu.

Jakie są programy wyborcze partii politycznych?

Na łamach Pulsu Biznesu analizujemy programy wyborcze partii dotyczące gospodarki. Na razie dwa ugrupowania przedstawiły takie założenia. Zapraszamy do lektury:

Polska 2050 chce ewidentnie walczyć o głosy małego biznesu z Konfederacją. (kliknij w link)

Ekonomiczna wizja Lewicy to powszechna dostępność tanich usług publicznych. Jednak program zawarty w 10 punktach to trochę za mało, by odpowiedzieć, jak zrealizować takie zadanie w bardzo trudnych warunkach. (kliknij w link)

Trzecia Droga przedstawiła program dla przedsiębiorców (kliknij w link)

O roli w rządzie po wyborach parlamentarnych, reformie podatków, cięciu wydatków socjalnych, relacjach z UE, energetyce i wymiarze sprawiedliwość - mówi Sławomir Mentzen, lider Konfederacji w wywiadzie dla “PB”.