W grudniu eksperci nie spodziewali się odwilży na rynkach akcji w I kwartale. Styczeń przyniósł ulgę i mocny wzrost. Luty też zaczął się obiecująco. Wkrótce spółki przedstawią łączne wyniki finansowe za zeszły rok. Czy sprawozdania finansowe blue chipów pomogą indeksom kontynuować marsz w górę?
— Historycznie wyceny spółek na GPW są niskie, na co wskazują wskaźniki cena/ zysk poniżej 10. Wyniki nie będą dużo gorsze niż rok temu. Pytanie, czy to wystarczy, by jeszcze bardziej wywindować kursy po dobrym styczniu. Myślę, że w pierwszej kolejności inwestorzy będą szukali spółek nisko wycenionych z dobrymi wynikami finansowymi, które jednocześnie wypłacają dywidendę — mówi Marcin Mierzwa, zastępca dyrektora biura maklerskiego BM Alior Banku.
Pierwsze duże spółki opublikowały już wyniki za IV kwartał. Rynek zareagował. Bank Handlowy spisał się lepiej niż oczekiwano. Kurs banku rósł w poniedziałek nawet o 3 proc. Spółka na koniec sesji poprawiła notowania o prawie 2 proc.
Kolejny rok banków
Mimo problemów europejskich banków analitycy spodziewają się bardzo dobrych wyników w polskim sektorze finansowym za 2011 r.
— Banki zanotują rekordowe wyniki, biorąc pod uwagę zysk netto — mówi Sobiesław Kozłowski, analityk DM BPS.
Oczekiwania spełniły opublikowane wczoraj dane finansowe BRE Banku. Zysk netto spółki za cały rok wyniósł 1,13 mld zł, wobec 641,6 mln rok temu, co oznacza poprawę o 77 proc. BRE Bank wypracował wynik brutto wysokości 1,147 mld, czyli o 68 proc. wyższy niż w 2010 r.
Według średnich prognoz domów maklerskich, zebranych przez agencję Bloomberg, dwucyfrową poprawę wyniku na działalności bankowej mają również zanotować Getin Holding i PKO BP. Rynek oczekuje wyniku Pekao 7,8 mld zł (o 8 proc. lepiej niż rok temu). Znaczną poprawę zysku netto do 3,8 mld zł, według średnich oczekiwań rynku, miał wypracować PKO BP. To o 19 proc. więcej niż w 2010 r. Według prognoz zysk netto banku Pekao ma wynieść 2,9 mld zł.
Rekord miedziowego giganta
Pozytywnie pod kątem sprawozdań finansowych mogą zaskoczyć inwestorów spółki surowcowe.
— KGHM zanotuje najlepszy wynik netto za IV kwartał w historii ze względu na sprzedaż Polkomtela i Dialogu. Oczekujemy, że wynik netto spółki osiągnie 3,7 mld zł, a EBIT 4,6 mld (w tym 2,7 mld ze sprzedaży Polkomtela) — mówi Artur Iwański, analityk PKO BP.
Jeżeli prognozy PKO BP się potwierdzą, spółka kierowana przez Herberta Wirtha zanotuje 2,5 razy wyższy zysk netto niż w 2010 r.
Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW), której kurs mocno spadał w ubiegłym roku (ostatnio zaczyna odrabiać straty), może zanotować dwucyfrową poprawę wyników. Według średnich prognoz, przychody JSW mają wzrosnąć o 33 proc., do 9,7 mld zł, a zysk netto będzie o 36 proc. wyższy niż rok temu i wyniesie prawie 2 mld zł.
Zabrakło paliwa
Mimo że analitycy w tegorocznych portfelach nie polecają akcji spółek paliwowych, w przypadku PKN Orlen średnia prognoz wskazuje na poprawę przychodów ze sprzedaży o ponad 23 proc. (do 102,6 mld zł), gorzej przedstawia się sytuacja pod kątem EBIT, który ma być podobny rok do roku (3 mld).
— Szacunkowe dane, które przedstawił PKN Orlen w zestawieniu z prognozami, wskazują, że na poziomie przychodów spółka osiągnie wynik zbliżony do oczekiwań. Natomiast w związku z sytuacją makroekonomiczną, na poziomie EBIT spółka może zaprezentować gorsze wyniki. Z kolei pieniądze, jakie uzyskała spółka ze sprzedaży Polkomtela, powinny spowodować, że zysk netto będzie zbliżony do oczekiwań — mówi Renata Miś, analityk AmerBrokers.
Podobnie ma być u konkurencji — w Grupie Lotos. Według średnich prognoz, spółka może liczyć na dużą poprawę przychodów, z 19,7 do 28 mld zł. Inaczej będzie z zyskiem netto, który ma wynieść 618 mln — 9 proc. mniej niż w zeszłym roku. Słabszych wyników za 2011 r. analitycy oczekują po Bogdance. Zysk netto górniczej spółki, według średnich oczekiwań, ma wynieść 177,2 mln zł, czyli o 23 proc. mniej niż rok temu.
— W przypadku Bogdanki wyniki, tak jak zapowiedziała spółka, będą gorsze od tych z 2010 r. IV kwartał będzie natomiast lepszy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego, co wynika z uruchomienia produkcji na Polu Stefanów — mówi Renata Miś.
Krucho w mediach
Według średnich prognoz, spółka TVN poprawi przychody ze sprzedaży o 6 proc., ale nie przełoży się to na zyski. Koncern medialny prowadzony przez Markusa Tellenbacha ma zanotować stratę za 2011 r. na prawie 160 mln zł. Zarząd TVN, po III kwartale, obniżył prognozę EBITDA za 2011 r. do 660-670 mln zł, z możliwością dalszych kosztów 20 mln zł.
Z drugiej strony, według danych firmy Kantar Media, TVN zanotował w 2011 r. największe wpływy z reklam wśród stacji telewizyjnych — 3,26 mld zł.
Za niskie marże
Według średnich prognoz, na przychody wyższe o 19 proc. może liczyć PBG. Z kolei zysk potentata z branży budowlanej ma wynieść 199 mln, wobec 224 mln rok temu, czyli będzie o 21 proc. niższy.
„Dla branży budowlanej 2011 r. przyniósł rekordowe przychody, jednak z uwagi na niskie rentowności, spółki nie odnotowują równie rekordowych zysków. Bieżący rok spółki również rozpoczynają z wypełnionymi portfelami niskomarżowych zleceń, dodatkowo z wysokim zadłużeniem” — czytamy w strategii DM Millennium.