W drugim kwartale wzrost wynosił 7,5 proc. Analitycy prognozowali, że w kolejnym tempo wzrostu spadnie do 7,2 proc.
- PKB jest wyższe niż oczekiwaliśmy. Wydaje się, że to dzięki wyższemu wzrostowi sektora usług – powiedział Reutersowi Wang Tao z UBS w Hongkongu. - Najsłabszą częścią chińskiej gospodarki są wciąż nieruchomości. Rząd poluzował niedawno niedawno tam kontrolę i sprzedaż może wzrosnąć w czwartym kwartale. Jednak nie widać poprawy w innych sektorach jak przemysł ciężki i spodziewamy się że gospodarka nadal będzie hamować – dodał.
