Od połowy kwietnia Indie przyciągały ogromne zainteresowanie globalnego kapitału – między 11 kwietnia a 8 maja zagraniczne fundusze zainwestowały ponad 6 miliardów dolarów w tamtejsze akcje. Była to najdłuższa nieprzerwana seria zakupów od dwóch lat.
Sytuację zmieniło jednak zaostrzenie konfliktu zbrojnego z Pakistanem w spornym regionie Kaszmiru. Obawy o eskalację doprowadziły do odwrotu inwestorów – 9 maja fundusze zagraniczne sprzedały akcje indyjskich spółek o wartości 279 mln USD.
Mimo to część analityków uważa, że wyprzedaż może mieć charakter przejściowy. Sygnałem powrotu optymizmu był silny wzrost giełdy po ogłoszeniu rozejmu między New Delhi a Islamabadem. Indeks NSE Nifty 50 rozpoczął tydzień (12 maja) największym dziennym wzrostem od czterech lat, a wstępne dane z tego dnia wskazują, że zagraniczni inwestorzy kupili akcje o wartości 12,5 miliarda rupii (ok. 145 mln USD).
W szerszej perspektywie indeks Nifty 50 zyskał 5,6 proc. w pierwszym kwartale 2025 roku, kontynuując trend wzrostowy z 2024 roku, kiedy to wzrósł o solidne 20,4 proc. Wysokie tempo wzrostu indyjskiej gospodarki, solidne wyniki spółek i relatywna odporność na globalne zawirowania nadal czynią tamtejszy rynek atrakcyjnym dla zagranicznego kapitału – pomimo okresowych napięć geopolitycznych.