Według danych urzędu statystycznego Destatis, w listopadzie 2023 r. zamówienia w niemieckich fabrykach wzrosły o 0,3 proc. w ujęciu miesięcznym. To wynik zdecydowanie niższy niż oczekiwano. Mediana prognoz zakładała bowiem sięgające 1 proc. odbicie po spadku o 3,8 proc. w październiku po korekcie z -3,7 proc.
Zamówienia napływające wzrosły zarówno w przypadku kapitału (0,8 proc.), jak i dóbr konsumpcyjnych (1,1 proc.), ale spadły w przypadku dóbr pośrednich (-0,4 proc.). Zamówienia krajowe zwiększyły się o 1,4 proc.. Z kolei zamówienia zagraniczne skurczyły się o 0,4 proc., przy czym zamówienia ze strefy euro spadły o 1,9 proc., a zamówienia spoza strefy euro zwiększyły się o 0,6 proc.
W porównaniu z listopadem 2023 r. zamówienia kontynuowały spadek, choć wyhamowały tendencję. Wskaźnik spadł o 4,4 proc. wobec 7,3 proc. zniżki miesiąc wcześniej.
Destatis podkreśla, że wynik potwierdza utrzymujące się problemy przemysłowe Niemiec spowodowane kryzysem energetycznym i słabym światowym popytem. To złe samopoczucie prawdopodobnie pogrążyło kraj w pierwszej recesji od czasu pandemii, a ekonomiści spodziewają się, że zaplanowane na 15 stycznia dane wykażą drugi z rzędu spadek w ostatnim kwartale 2023 r.