Trudno wskazać bank, który słabo prowadzi swoje social media. Dziś za obsługę serwisów społecznościowych odpowiadają sztaby ludzi, które mają ściśle określone cele. Kapituła konkursu Złoty Bankier nie miała łatwego zadania, szukając najlepszego gracza w social mediach. Oceny wystawiali: Zofia Bugajna-Kasdepke z SEC Newgate CEE, Michał Iwan z Tigers, Mikołaj Winkiel z Brand 24, Adam Zadrożny z Obsługa Człowieka, Jan Zając z Sotrendera, Mateusz Szymański z „Pulsu Biznesu” oraz Wojciech Boczoń z Bankier.pl. Przejrzeliśmy kanały społecznościowe, zapoznaliśmy się z prezentacjami banków opisującymi strategie komunikacyjne w tym kanale i po burzliwych dyskusjach wyłoniliśmy zwycięzców. W tegorocznej edycji nacisk kładliśmy m.in. na edukację finansową i cyberbezpieczeństwo.
— Wszystkie banki opowiadają o tych dość trudnych zagadnieniach w bardzo jasny sposób, dzięki czemu łatwiej jest się klientowi oswoić z nieprostym tematem. Mimo zaangażowania banków w komunikację zasad bezpieczeństwa sami klienci nie wydają się tą problematyka zainteresowani. Z raportów monitoringowych wynika, że nie podnoszą tego tematu zbyt często, a to oznacza, że banki mają jeszcze dużą edukacyjną pracę do wykonania — mówi Mikołaj Winkiel z Brand24.
Zaskoczył go też pomysł banków na skierowane komunikacji z zakresu bezpieczeństwa do dzieci i rodziców. To nie jest działanie typowo produktowe, lecz właśnie edukacyjno-wizerunkowe.
Kto okazał się najlepszy w mediach społecznościowych w tym roku? Zdaniem kapituły to ING Bank Śląski jest instytucją, która w najbardziej wszechstronny i angażujący sposób prowadzi swoje działania w mediach społecznościowych. Jest obecny we wszystkich najpopularniejszych kanałach, wliczając w to również TikToka. W ubiegłym roku był to jeden z wyróżników lidera. W tym roku komunikacja w tym kanale nadal nie jest rynkowym standardem.
Treści w każdym kanale są dobrze dopasowane do potencjalnych odbiorców. Bank porusza różne tematy, edukuje, jak korzystać z produktów finansowych, angażuje do akcji znanych influencerów czy rysowników. Treści podawane są w lekki i zabawny sposób, przyciągający uwagę użytkowników. Całość podana jest spójna graficznie.
Drugie miejsce zajął Santander Bank Polska, którego komunikacja również się wyróżnia. Bank nie promuje natarczywie swoich produktów, starając się budować zaangażowanie użytkowników wokół swojej marki. Treści dotyczą różnych aspektów związanych z finansami i podawane są w lekkiej, młodzieżowej formie.
— Cieszy mnie, że coraz więcej banków traktuje serio komunikację w social mediach i stara się odchodzić od sztampowych pomysłów w stylu: uwaga, fajna promocja, a zamiast tego tworzą kontent, który ludzie naprawdę chcą konsumować — mówi Adam Zadrożny z Obsługa Człowieka.
Trzecie miejsce po burzliwych dyskusjach przyznaliśmy Bankowi Ochrony Środowiska. To jedno z największych zaskoczeń tegorocznego rankingu. Bank w konsekwentny sposób realizuje swoją misję w kanałach społecznościowych. Nie stara się na siłę być fajnym bankiem, a główny nacisk kładzie na edukację związaną z ochroną środowiska. Bank ma swoją niszę na rynku oraz w social mediach.
— Edukacja finansowa od dawna nie jest już sposobem na udowodnienie społecznej odpowiedzialności banku. Dziś postrzegamy ją już jako obowiązek instytucji finansowej nie tylko z perspektywy dbałości o klienta, ale też troski o bezpieczeństwo biznesu. Budujące jest to, że wszystkie oceniane banki edukują w stopniu co najmniej zadowalającym. Wyróżnione udowadniają, że można to robić w kreatywny i otwarty sposób, dobierając różne strategie i narzędzia stosownie do wielkości i skali działalności banku. W dziedzinie edukacji wytrwałość i konsekwencja znaczą więcej niż efekt wow — twierdzi Mateusz Szymański z „Pulsu Biznesu”.