Grudniowe kontrakty terminowe na ropę Brent podrożały o 36 centów, docierając do poziomu 92,56 USD za baryłkę, co jest umiarkowanym wzrostem po początkowym wzroście o ponad 1 USD. W piątek, po zakończeniu kontraktu na listopad, kontrakty terminowe Brent spadły o 7 centów i wyniosły 95,31 USD za baryłkę.
Kontrakty terminowe na ropę West Texas Intermediate z USA utrzymywały się na względnie stabilnym poziomie, wzrastając o zaledwie 12 centów do 90,91 USD za baryłkę, po wcześniejszym wzroście o ponad 1 USD i spadku o 92 centy w piątek.
Oba wskaźniki cen ropy naftowej wzrosły o prawie 30 proc. w trzecim kwartale ze względu na oczekiwania dotyczące znacznego niedoboru dostaw ropy w czwartym kwartale po przedłużeniu przez Arabię Saudyjską i Rosję dodatkowych ograniczeń w dostawach do końca roku.
Inwestorzy wyczekują komentarzy prezesa Rezerwy Federalnej, Jerome'a Powella, które mogłyby dostarczyć wskazówek dotyczących kierunku, w jakim zmierzają stopy procentowe banku centralnego. Podwyżki stóp procentowych, mające na celu kontrolowanie inflacji, mogą wpłynąć na spowolnienie wzrostu gospodarczego i obniżyć popyt na ropę.