Notowane na GPW Allegro to zdecydowany lider rodzimego rynku e-commerce – w 2022 r. zwiększyło w Polsce przychody o 24,1 proc. do 6,6 mld zł, a GMV (łączna wartość zakupów na platformie) o 15,9 proc. do 49,4 mld zł. W tym roku utrzymuje dwucyfrową dynamikę, a dalszemu wzrostowi ma sprzyjać uruchomiona w połowie lipca w ramach serwisu Allegro Lokalnie nowa kategoria – giełda rolna.
Allegro widzi potencjał…
Firma podkreśla, że wychodząc naprzeciw trudnej sytuacji na rynku rolnym, stworzyła miejsce, w którym osoby pracujące na roli mogą dotrzeć do kontrahentów w całej Polsce – sprzedać stary sprzęt albo kupić inne produkty niezbędne w ich działalności jak nasiona, łubianki czy maszyny. Zakupy na giełdzie rolnej mogą też robić miłośnicy pracy w ogrodzie oraz lokalnych wyrobów – znajdą na niej m.in. sadzonki, przetwory, owoce i nabiał.
„Rynek sprzedaży produktów rolnych na Allegro rośnie z roku na rok z bardzo dużą dynamiką – w 2022 roku sprzedaż w kategorii rolnictwo wzrosła aż o 40 proc., a liczba aktywnych kupujących o 17 proc. Wzrost zauważalny jest także w liczbie aktywnych sprzedających. Największą popularnością wśród klientów cieszą się takie podkategorie jak: nawozy i preparaty, części do maszyn rolniczych oraz żywienie i suplementacja zwierząt” – informuje giełdowa spółka.
…a trendy mu sprzyjają
Grzegorz Rudno-Rudziński, partner zarządzający w Unity Group, podkreśla, że Allegro wchodzi poprzez giełdę rolną w dwa segmenty, w których gdy znikną pewne bariery, sprzedaż internetowa gwałtownie wzrośnie.
– Żywność jest jedną z głównych kategorii w koszyku konsumenckim, ale jej udział w e-commerce jest śladowy z powodu logistycznych problemów m.in. w zakresie przechowywania zakupów. Do tej pory wielu już próbowało zaistnieć w tym obszarze, w tym InPost z lodówkomatami, i jeszcze nikomu się nie udało, ale to tylko kwestia czasu. Na koniec liczyć się będzie to, komu pierwszemu się uda, a nie kto pierwszy spróbował – Allegro ma szansę zostać pierwszym graczem, który osiągnie rynkowy sukces – komentuje Grzegorz Rudno-Rudziński.
Natomiast rynek produktów dla rolników już mocno się jego zdaniem zmienia.
– Pandemia koronawirusa wymusiła na rolnikach przeniesienie części zakupów i sprzedaży do internetu, a przybywa przecież osób z młodego pokolenia bardziej otwartych na nowe kanały. Bardzo wiele firm handlujących sprzętem rolniczym, nasionami, nawozami itd. przygotowuje projekty e-commerce, dostrzegając w nich potencjał zwiększenia sprzedaży – mówi ekspert.
Allegro uruchomiło na początku 2021 r. platformę B2B otwierającą mu drogę do kilkakrotnie większego rynku. Jednak jak dotąd efektów tego ruchu nie widać w wynikach. Podobnie może być z uruchomieniem giełdy rolnej, choć mogę się mylić. Potencjalnie zapewnia to duże możliwości wzrostu, ale trudno ocenić, jak przełoży się to na spółkę w krótkim okresie. Rynek e-grocery jest w Polsce niszą, więc nie spodziewam się przełomu. Co prawda w ostatnim czasie najwyższą dynamiką na Allegro odznacza się tzw. segment supermarket, jednak dotyczy to głównie produktów łatwych w transporcie jak kawa czy gotowe sosy. Spółka wykonała więc kolejny mały krok w rozwoju, który może przynieść ciekawe efekty, jednak nie jest decydujący przy podejmowaniu decyzji o kupowaniu jej akcji.