Ustawa została przegłosowana przez Senat stosunkiem głosów 77:20. W ubiegłym tygodniu podobnie łatwo przeszła przez Izbę Reprezentantów. Dokument autoryzuje wydatki na obronność na kwotę 901 mld dolarów - o 8 mld USD więcej, niż wnioskował prezydent Donald Trump. Zakłada wzrost wynagrodzeń dla żołnierzy o 4 proc. Zawiera też wiele dodatkowych zapisów dotyczących polityki zagranicznej, idących wbrew polityce administracji. Dokument trafi teraz na biurko prezydenta.
Jednym z jej elementów jest uniemożliwienie redukcji sił zbrojnych USA w Europie poniżej poziomu 76 tys. na dłużej niż 45 dni, dopóki szef Pentagonu i szef Dowództwa Europejskiego (EUCOM) nie przedstawią Kongresowi oddzielnych raportów uzasadniających podjęcie decyzji.
Dokumenty te muszą uwzględnić, dlaczego taki ruch jest zgodny z interesami bezpieczeństwa narodowego USA i oświadczyć, że decyzja została podjęta w konsultacji ze wszystkimi sojusznikami NATO i partnerami Sojuszu. Pentagon musiałby skonsultować się z innymi agencjami przed podjęciem decyzji.
Zapisy te są częściowo reakcją na wcześniejszą decyzję Pentagonu o wycofaniu brygady piechoty USA stacjonującej rotacyjnie w Rumunii, szeroko krytykowaną przez polityków obydwu partii. Według Dowództwa Europejskiego USA (EUCOM) na Starym Kontynencie stacjonuje obecnie ponad 80 tys. żołnierzy USA, z czego ok. 10 tys. - w Polsce.
Osiem inwestycji w finansowanych przez Polskę bazach
Jak powiedział PAP we wtorek senator Demokratów Sheldon Whitehouse, tegoroczna NDAA jest też kontrą do kontrowersyjnej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego, zakładającej wycofanie się USA z Europy.
W projekcie, będącym owocem miesięcy negocjacji między partiami i izbami Kongresu, zawarto też podobne zapisy dotyczące obecności sił USA w Korei Płd. Wśród pozostałych elementów, liczącego ponad 3 tys. stron projektu, znalazły się też dwa inne idące wspak strategii i polityce administracji Donalda Trumpa. Kongres zamierza przeznaczyć 400 mln dolarów na program Ukraine Security Assistance Initiative (USAI), w ramach którego USA zakupują uzbrojenie dla Ukrainy.
Projekt zawiera też zapis odbierający szefowi Pentagonu fundusze na podróże zagraniczne, dopóki ten nie dostarczy Kongresowi nagrania ataków na statki podejrzane o transport narkotyków w rejonie Morza Karaibskiego. W ustawie znalazł się też m.in. zapis, mający na celu wsparcie wysiłków na rzecz odzyskania ukraińskich dzieci porwanych przez Rosję.
Ponadto 175 mln dolarów przeznaczonych zostanie na program Baltic Security Initiative, którego celem jest wzmocnienie obronności państw bałtyckich. BSI ma zostać zapisany jako stały program Pentagonu.
W odróżnieniu od NDAA z poprzednich lat, w tekście nie ma wzmianki o programie European Deterrence Initiative (EDI), z którego finansowana była zwiększona obecność sił USA w Europie oraz inwestycje w infrastrukturę. Rok wcześniej na ten cel przyznano niemal 3 mld dolarów.
W tekście wymieniono natomiast osiem inwestycji w finansowanych przez Polskę bazach, gdzie stacjonują siły USA: na poligonie w Drawsku Pomorskim, bazie sił lądowych w Powidzu oraz bazach lotniczych w Łasku i Wrocławiu. Łączna suma tych inwestycji to 504 mln dolarów.
