Najciekawsze informacje dnia:
- Badania GUS potwierdziły rekordowy wzrost skłonności do oszczędzania. Plany odkładania pieniędzy deklaruje już 61,3 proc. Polaków – najwięcej w historii pomiarów. Jednocześnie nastroje dotyczące bieżącej sytuacji gospodarczej pozostają stabilne, a wskaźnik bieżącej ufności konsumenckiej utrzymuje się na poziomie –9,9 pkt, najwyżej od lutego 2020 r. Polacy coraz mniej obawiają się inflacji i sytuacji na rynku pracy.
Realne oszczędności także rosną. W II kwartale 2025 r. gospodarstwa domowe odłożyły 9,7 proc. swojego dochodu — to jeden z najwyższych wyników od 20 lat. Ekonomiści wskazują, że skłonność do oszczędzania w Europie napędza przede wszystkim niepewność geopolityczna, zwłaszcza związana z wojną w Ukrainie. W zjawisku tym rządy widzą szansę na zwiększanie długu bez presji inflacyjnej.
- UOKiK ukarał banki Pekao i Pekao Bank Hipoteczny łącznie na prawie 119 mln zł za nieprawidłową realizację wakacji kredytowych. Według urzędu banki skracały okres zawieszenia rat, a jednocześnie nieproporcjonalnie wydłużały okres kredytowania, przez co konsumenci płacili więcej, niż wynikało to z ustawy. Instytucje muszą teraz poinformować wszystkich poszkodowanych klientów.
Co jeszcze powinieneś wiedzieć?
Polska:
- Nastroje konsumentów poprawiają się, ale przewidywania dotyczące przyszłości są mieszane. Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej wzrósł do –7,0 pkt, głównie dzięki mniejszym obawom o bezrobocie i większej wierze w możliwość oszczędzania. Jednocześnie pogorszyły się oceny przyszłej sytuacji finansowej gospodarstw domowych i kondycji gospodarki.
Świat:
- Niemieccy przedsiębiorcy coraz bardziej obawiają się o przyszłość. Indeks Ifo spadł w grudniu do 87,6 pkt – poniżej oczekiwań ekonomistów. Firmy wciąż nie widzą trwałego sygnału odbicia po dwóch latach recesji, a wysokie koszty energii, słaby globalny popyt i konkurencja międzynarodowa nadal obciążają przemysł.
- Inflacja w Wielkiej Brytanii wyhamowała mocniej od prognoz. CPI spadł w listopadzie do 3,2 proc. — najniżej od marca. To umocniło oczekiwania, że Bank Anglii obniży stopy procentowe, choć skala jednomyślności decyzji pozostaje niepewna. Spadła też inflacja bazowa oraz dynamika cen usług, które są kluczowe z punktu widzenia polityki monetarnej.
