W raporcie z 19 lipca, przygotowanym w ramach Programu Wsparcie Pokrycia Analitycznego GPW, cena docelowa została wyznaczona na 3,89 zł. To prawie 120 proc. więcej niż kosztują na GPW.
“Biorąc pod uwagę oczekiwane w harmonogramie uzyskanie przyłączy projektów i kolejnych kamieni milowych na przełomie 2023/2024 roku zakładamy wyraźną poprawę sprzedaży oraz wyników finansowych” - napisał analityk w uzasadnieniu.
Specjalista prognozuje, że firma zanotuje w tym roku 15 mln zł zysku netto wobec 2 mln zł w 2022 r. Spodziewa się też, że spółka wypłaci w 2024 r. pierwszą dywidendę.
“Bieżące prognozy Instytutu Energii Odnawialnej mówią o przyroście mocy w zakresie fotowoltaiki w Polsce z 13,6 GW do 26,8 GW w 2025 r. Rozwój OZE dotychczas wspierany przez prosumenta w kolejnych latach będzie beneficjentem regulacji Unii Europejskiej (RePowerEU, FIT55, CBAM). W efekcie duże profesjonalne farmy fotowoltaiczne będą najdynamiczniej rosnącym źródłem energii ze słońca. Prognozy przekładają się na wzrost popytu na gotowe do budowy projekty farm fotowoltaicznych, które dewelopuje Novavis” - dodaje Jakub Szkopek.
Wśród czynników ryzyka wymienia m.in. problemy z nowymi przyłączeniami do systemu energetycznego, zmiany w zakresie regulacji maksymalnych cen energii oraz dostępność podzespołów do budowy farm fotowoltaicznych.