Złoty ma lepsze perspektywy niż jego główni regionalni rywale — węgierski forint i czeska korona. — Do końca roku kurs w parze EUR/PLN może osiągnąć poziom 4,10-4,12 — twierdzi John Hardy, szef działu forex Saxo Banku.
Jego zdaniem, obawy o to, że zwycięskie Prawo i Sprawiedliwość zechce postawić na czele Narodowego Banku Polskiego zwolennika swojej polityki, były główną przyczyną deprecjacji złotego w okolicach wyborów, pomimo bardzo łagodnego w wydźwięku posiedzenia EBC w październiku.