Przesadnie niski poziom wyceny rynkowej JSW i słaba efektywność polskiego rynku akcji nieustannie nas bulwersuje - napisał Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ, w raporcie z 21 marca, w którym podtrzymał rekomendację “kupuj” dla górniczej spółki.

Specjalista, który zdecydował się jednak na obniżenie ceny docelowej ze 130 do 100 zł, zwraca uwagę na pozycję gotówkową netto JSW, która obecnie sięga 7,9 mld zł i jest znacznie wyższa od kapitalizacji rynkowej (5,3 mld zł).
“Po drugie perspektywy zysków na 2023 rok pozostają, naszym zdaniem, nadzwyczaj korzystne. Po trzecie, chociaż zakładamy, że ryzyko wprowadzenia podatku od nadzwyczajnych zysków w końcu się zmaterializuje, to nawet przy najgorszym scenariuszu jest mała szansa, by to wpłynęło na naszą ocenę, że walory JSW są śmiesznie tanie. I wreszcie ryzyko związane z wprowadzeniem regulacji metanu dotyczy dalekiej przyszłości, bo 2031 roku, zatem nie może być powodem zbyt niskiej wyceny rynkowej JSW” - napisał analityk w raporcie.
Jego zdaniem w tym roku EBITDA spółki wyniesie 8,5 mld zł (wobec 10,6 mld zł przed rokiem), a zysk netto sięgnie 940,7 mln zł.