Atlas Estates negocjuje kredyt na inwestycje

KSA
opublikowano: 2009-02-09 00:00

Deweloper rozpocznie w tym roku jedną inwestycję w Warszawie pod warunkiem, że dogada się z bankiem.

Deweloper rozpocznie w tym roku jedną inwestycję w Warszawie pod warunkiem, że dogada się z bankiem.

Pod koniec roku deweloper notowany na londyńskim AIM i GPW zacznie przekazywać mieszkania w Platinum Towers na warszawskiej Woli. Kończy też kolejne etapy osiedla Capital Art Apartments i zastanawia się, co dalej w obliczu kryzysu.

— Jest bardzo prawdopodobne, że rozpoczniemy w tym roku jeden projekt — Zielono na Żoliborzu — informuje Nahman Tsabar, prezes Atlas Management Company zarządzającej majątkiem Atlas Estates.

Zaznacza, że decyzja o rozpoczęciu prac uzależniona jest od uzyskania finansowania (oraz oczywiście pozwolenia na budowę).

— Prowadzimy zaawansowane rozmowy z jednym z polskich banków. Spodziewamy się rozstrzygnięcia w ciągu około dwóch miesięcy — mówi Nahman Tsabar.

W projekcie przewidziano 260 apartamentów i 700 mkw. powierzchni komercyjnej.

— Z naszych badań wynika, że projekt ma duże szanse powodzenia. Jeśli prace budowlane ruszyłyby w tym roku, to mieszkania do odbioru będą za około dwa lata. Spodziewam się, że wtedy będzie już po kryzysie i ci deweloperzy, którzy będą dysponowali gotowymi lokalami, będą w lepszej sytuacji niż ci, którzy dopiero zaczną budować — przewiduje Nahman Tsabar.

Atlas Estates prowadzi również rozmowy w sprawie nabycia gruntów i nowych projektów. Nie należy jednak prędko spodziewać się konkretnych decyzji w tej sprawie.

— Przy takim rynku jak teraz szukamy naprawdę bardzo ciekawych okazji, wręcz perełek, ale nie jest o nie wcale łatwo — mówi Nahman Tsabar.

Dodaje, że Atlas Estates w trudnych czasach nie będzie wchodzić na nowe rynki — stawia przede wszystkim na Polskę i Słowację. Jego zdaniem, te dwie gospodarki są relatywnie najbardziej stabilne i najmniej odczują globalny kryzys.