PAP: plany Hausnera ws. wzrostu PKB są bardzo ambitne -ekonomiści

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2003-07-18 11:52

Zamierzenia wicepremiera Jerzego Hausnera co do 6 proc. wzrostu PKB w 2005 r. i 7 proc. w 2006 r. są bardzo ambitne - uważa główny ekonomista BPH PBK. Natomiast ekonomista BRE Banku uważa, że taki wzrost nie jest możliwy. "Jest to bardzo ambitny cel - powiedział PAP w piątek główny ekonomista BPH PBK Krzysztof Rybiński. Jego zdaniem, żeby tak się stało, trzeba gwałtownie przyspieszyć prywatyzację, lansować budżet i mocno uelastycznić rynek pracy. Ekonomista BRE Banku Janusz Jankowiak uważa, że wzrost 6 proc. w 2005 roku nie jest możliwy. "Aby osiągnąć taki wzrost, musiałyby być zainicjowane już w tym roku poważne zmiany strukturalne w gospodarce, które podniosłyby potencjalne PKB" - powiedział. "Ja nie widzę szans, aby to się dało zrobić" - dodał Jankowiak. Natomiast ekonomiści są zgodni, że nieznaczne przekroczenie 3 proc. wzrostu PKB w 2003 roku jest realne. "To widać po wskaźnikach makroekonomicznych, że gospodarka weszła w fazę ożywienia w cyklu koniunkturalnym. Zaczęły rosnąć inwestycje oraz eksport" - powiedział Rybiński. Jankowski jest podobnego zdania. Jak zaznaczył, wpływ na ponad 3 proc. wzrost gospodarczy będzie miał m.in. "nieźle trzymający się eksport", który taki poziom będzie utrzymywał do końca roku. Z ostatnich danych GUS wynika, że produkcja przemysłowa w czerwcu wzrosła o 7,8 proc., liczona rok do roku, a w stosunku do maja spadła o 0,5 proc. Wicepremier i minister gospodarki Jerzy Hausner zapowiedział w czwartek późnym wieczorem, że celem rządu jest osiągnięcie 6 proc. wzrostu PKB w 2005 roku i 7 proc. w 2006 roku wobec planowanych 3 proc. w 2003 roku. W I kwartale wzrost PKB wyniósł 2,2 proc. Na ten rok rząd założył wzrost na poziomie 3,5 proc., ale następnie w połowie roku skorygował prognozę do 3 proc. Według ostatnich szacunków Ministerstwa Finansów, PKB w II kwartale 2003 roku wzrośnie o 3,2 proc. z 2,2 proc. w I kwartale. W lipcowej ankiecie PAP analitycy podwyższyli prognozę wzrostu PKB w II kwartale do 3 proc. z 2,6 proc. prognozowanych miesiąc wcześniej.