Minister Skarbu Państwa Zbigniew Kaniewski zlecił zakończyć bez rozstrzygnięcia obecny przetarg - poinformowała w czwartkowym komunikacie zastępca dyrektora biura komunikacji społecznej MSP Beata Jarosz.
"Minister Skarbu Państwa Zbigniew Kaniewski zalecił zarządom TF Silesia w Katowicach i Huty Częstochowa S.A. zakończyć obecnie trwający przetarg na nabycie udziałów spółki Huta Stali Częstochowa Sp.z o.o. oraz Majątek Hutniczy 1 sp. z o.o. i Majątek Hutniczy 2 Sp. z o.o. - bez rozstrzygnięcia" - podała Jarosz.
Poinformowała również, że Kaniewski polecił jednocześnie przygotowanie precyzyjnie sformułowanej oferty oraz opracowanie trybu i warunków prowadzenia przetargu, które umożliwią szybkie ogłoszenie nowego przetargu na sprzedaż udziałów Huty Stali Częstochowa oraz spółek majątkowych założonych przez Hutę Częstochowa.
Zaproszenia do przetargu skierowane zostaną do dotychczasowych uczestników, czyli LNM i ukraińskiego Związku Przemysłowego Donbas.
Jarosz wyjaśniła, że decyzja o nierozstrzygnięciu przetargu została podjęta po zapoznaniu się z wynikami rozmów przedstawicieli rządu z Komisją Europejską oraz wynikami kontroli przeprowadzonej przez departament kontroli w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
"Komisja Europejska nie zaakceptowała jednoznacznie aktualnie realizowanego programu restrukturyzacji Huta Częstochowa S.A. i zamierza wdrożyć postępowanie wyjaśniające, w oparciu o art. 88 Traktatu o ustanowieniu Wspólnoty Europejskiej, w kontekście udzielenia Hucie niedozwolonej pomocy publicznej" - napisała w komunikacie.
Powodem kontroli był m.in. spór w sprawie wyboru inwestora w Hucie Stali Częstochowa. Rekomendacje komisji przetargowej wskazywały na ZP Donbas. Jednak 22 lutego wyłączność negocjacyjną na kupno Huty Stali Częstochowa oraz spółek skupiających majątek
produkcyjny dostał LNM Holdings, obecny inwestor Polskich Hut Stali.
Inwestorzy ukraińscy informowali 23 lutego, że zamierzają zaskarżyć w sądzie decyzję resortu skarbu o wyborze inwestora dla Huty.
W sprawę zaangażowali się politycy. Ukraiński minister gospodarki Mykoła Derkacz dał do zrozumienia, że sprawa może źle się odbić na dostawach ukraińskiej rudy i na planach dostarczania ropy rurociągiem Odessa-Brody-Płock.
W końcu marca MSP zawiesiło rozstrzygnięcie przetargu na Hutę Stali Częstochowa i spółek posiadających majątek huty do czasu osiągnięcia porozumienia z Komisją Europejską o pomocy publicznej dla huty.
Wątpliwości dotyczyły tego, czy zakładana w programie redukcja zadłużenia Huty nie jest niedozwoloną pomocą publiczną. Przedmiotem dyskusji było także to, że w 2002 roku Polska
uzgodniła z Unią Europejską, że huta upadnie. Później jednak rozpoczęto poszukiwanie dla niej inwestora.
