BIG BG: POŻYCZKA PO ZAKUPACH

Bednarz Ewa, Grzeszczuk Robert, Tomaszkiewicz Beata
opublikowano: 1999-09-24 00:00

BIG BG: POŻYCZKA PO ZAKUPACH

Bank sfinalizuje zakup akcji PZU po sprzedaży posiadanych papierów wartościowych

TERAZ BIG BANK GDAŃSKI: Zarząd Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń nigdy nie ukrywał, że zależy mu na wejściu do jakiegoś sporego banku sieciowego. Warunku tego nie spełnia Bank Handlowy. BIG BG. kierowany przez Bogusława Kotta odpowiada wymaganiom ubezpieczyciela. Być może w przyszłości w okienkach banku będzie można kupić polisę z logo PZU. fot. ARC

W ciągu dwóch-trzech tygodni powinny zakończyć się negocjacje konsorcjum BIG Banku Gdańskiego i Eureko ze Skarbem Państwa w sprawie zakupu 30-proc. pakietu akcji PZU. Tempo imponujące, ale — zdaniem obserwatorów — wymuszone jest kłopotami budżetu państwa.

W pierwszym etapie Eureko obejmie 20 proc. akcji, a BIG BG — 10 proc. Zainteresowani nie wykluczają jednak, że przy kolejnym etapie prywatyzacji polskiego ubezpieczyciela konsorcjum Eureko/BIG BG dokupi kolejne 10 proc. akcji towarzystwa. Ponieważ jednak Eureko wchodzi na świecie w spółki jako inwestor strategiczny, ale nie większościowy, jego ostateczny udział w PZU nie powinien przekroczyć 30 proc. Te inwestycje Eureko mają zostać sfinansowane z emisji przeprowadzonej na rozwój działalności w Europie Centralnej i Wschodniej.

BIG BG sięga głębiej

BIG BG za swój 10-proc. pakiet akcji PZU zapłaci ze środków własnych, czyli głównie ze sprzedaży posiadanych w portfelu papierów wartościowych. Na koniec czerwca tego roku, bank w samych dłużnych papierach skarbowych miał ulokowane ponad 2,3 mld zł.

Zaplanowana na koniec tego roku emisja obligacji banku, choć jej wielkość pokrywa się z wielkością potrzebną do zapłacenia za akcje PZU (1 mld zł), prawdopodobnie nie będzie miała bezpośredniego związku z inwestycją w PZU.

— Emisja obligacji o siedmioletnim okresie wykupu będzie przeznaczona na rozwój akcji kredytowej w dewizach — wyjaśnia Wojciech Kaczorowski, rzecznik BIG BG.

Opłacenie kupna papierów PZU musi jednak zachwiać wysokością kapitałów własnych. Dlatego też BIG BG to, co wyda na akcje ubezpieczyciela, chce pożyczyć od jednego z zachodnich banków. Wszystko po to, by ochronić współczynnik wypłacalności. Obecnie ten wskaźnik jest na wysokim poziomie 15,4 proc. Gdyby nie pożyczka, po inwestycji w PZU współczynnik mógłby spaść poniżej 8 proc., uważanych za granicę bezpieczeństwa.

Deutsche ciągle czeka

Nieoficjalnie wiadomo, że z wyborem inwestora dla PZU bezpośrednio związana jest zwłoka Komisji Nadzoru Bankowego w wydaniu zgody Deutsche Bankowi na zwiększenie udziału w BIG BG do 25 proc. Niemcy, osiągając ten cel, staliby się pośrednio poważnym udziałowcem PZU. A na to — jak twierdzą nasi informatorzy — nie ma zgody politycznej.

Na ostatnim NWZA akcjonariusze BIG BG zdecydowali, że kontrolę nad 24-proc. pakietem akcji, którym dysponują spółki zależne od banku, zachowa zarząd. Część akcji już sprzedano Eureko i portugalskiemu bankowi BCP. Ale pakiet 12 proc. papierów nadal czeka na właściciela. Być może te akcje zostaną wkrótce sprzedane Eureko i PZU.

Nawet gdy — zrządzeniem losu — Niemcy otrzymają wczekiwaną zgodę KNB, niewiele im to pomoże, ponieważ w statucie polskiego banku jest zapis, który zastrzega, że na WZA banku nikt z nowych akcjonariuszy nie może dysponować ponad 15 proc. głosów. Zastrzeżenie to dotyczy również grup kapitałowych. Zwiększenie udziału w kapitale akcyjnym nie wpłynie więc na zwiększenie liczby głosów na WZA. Natomiast do zmiany statutu potrzebnych jest 75 proc. głosów. Zapis w statucie nie dotyczy tylko akcjonariuszy, którzy 22 maja 1992 roku byli akcjonariuszami banku, a 20 maja 1993 roku sami lub łącznie z podmiotami zależnymi posiadali 15 proc. akcji.

BIG BG zamiast BH

Grupa PZU, która dysponuje 6,8 proc. głosów na walnym BIG BG, wielokrotnie deklarowała, że jest zainteresowana wejściem do banku posiadającego sieć detaliczną, którą można wykorzystać do dystrybucji produktów ubezpieczeniowych.

— Odpada Bank Handlowy, mimo że PZU dysponuje obligacjami zamiennymi na jego akcje. Bardziej prawdopodobne jest więc, że PZU zechce zwiększyć swoje udziały w BIG BG. Zakup akcji może sfinalizować po sprzedaży obligacji Handlowego lub — po ich konwersji — po sprzedaży akcji. Właśnie z myślą o tym PZU negocjuje najbardziej korzystny dla siebie parytet wymiany, aby uzyskać jak najlepszą cenę i zwiększyć swoje zaangażowanie w BIG BG — twierdzi jeden z naszych rozmówców.