BIURO REKLAMY SZUKA KUPCA
Kilka zagranicznych koncernów ma ochotę na udziały organizatora targów
Biuro Reklamy — trzeci na polskim rynku organizator targów i wystaw — może wkrótce zmienić właściciela. Główny udziałowiec firmy od dłuższego czasu poszukuje inwestora gotowego odkupić 60 proc. udziałów spółki.
Pentor Communications International — amerykańska grupa medialna — zamierza sprzedać swój 60 proc. pakiet udziałów w Biurze Reklamy. Po zamknięciu tej transakcji potencjalny inwestor przejąłby również kontrolę nad firmami: Agpol Promocja, Polexpo Exibitions, RPR Group. Firmy te są obecnie w 100 proc. zależne od Biura Reklamy. Transakcją zainteresowało się już kilka zagranicznych koncernów.
Szybko i drogo
Sławomir Majman, prezes zarządu Biura Reklamy SA, unika udzielania informacji na temat planów PCI. Tymczasem, jak się dowiedzieliśmy od jednego z udziałowców, zarząd dostał tzw. carte blanche na znalezienie inwestora gotowego odkupić 60 proc. akcji od amerykańskiej grupy. Pozostałe 39 proc. akcji BR należy do Biura Reklamy Sp. z o.o. (w jednej czwartej kontrolowanego przez Sławomira Majmana), 1 proc. ma Tomasz Perczak, dawny przedstawiciel PCI w Polsce.
— Pentor Communications szukał od ponad pół roku inwestora na amerykańskim rynku. Transakcją zainteresował się poważnie jeden z amerykańskich koncernów. Chociaż nie została ona zawarta, ostatnie słowo w tej sprawie jeszcze nie padło — podkreśla Tomasz Perczak.
Zdaniem Tomasza Perczaka, członka rady nadzorczej BR, do transakcji nie doszło, ponieważ PCI żądał zbyt wiele. W dodatku Amerykanie chcą jednorazowej wpłaty gotówki lub rozłożenia rat w krótkim okresie czasu.
— Wszystko zależy od odpowiedniej ceny. Jeżeli uzyskamy zadowalającą propozycję, sprzedamy Biuro Reklamy — zauważa Gregory Winokur, główny udziałowiec PCI, przebywający obecnie w Polsce.
Różnica zdań
Głównym atutem BR jest silna pozycja na rynku wystawienniczym. Firma liczy się natomiast coraz mniej na rynku reklamy. W 1998 r. BR spadło z 7. na 26. pozycję w ogólnopolskim rankingu agencji reklamowych.
Plany PCI zawsze różniły się od interesów polskich udziałowców Biura Reklamy. Amerykański koncern nastawił się głównie na osiąganie zysków z firmy, tymczasem potrzebuje ona coraz bardziej kapitału.
Najlepszym rozwiązaniem dla BR byłoby znalezienie takiego inwestora, który sfinansuje zakup lub budowę centrum wystawienniczego w Warszawie.
Innym sposobem na pozyskanie funduszy miało być utworzenie holdingu Pentora. Projekt ten powstał ponad dwa lata i dotyczył wprowadzenia spółki na giełdę. Holding miały tworzyć BR i Instytut Badania Opinii Publicznej Pentor oraz znacznie mniej dochodowe spółki: Warsaw Voice i PolNet.
— To był nierealny pomysł, obecnie od dłuższego czasu zastanawiamy się nad podwyższeniem kapitału poprzez nową emisję akcji — twierdzi Sławomir Majman.
Pozycja na rynku
Pieniędzy potrzebuje też coraz bardziej PCI. Spółka zainwestowała na polskim rynku 3 mln USD (11 mln zł). Nie wszystkie inwestycje okazały się jednak udane. Tylko Biuro Reklamy i Instytut Badania Opinii Publicznej Pentor przynoszą niezłe zyski. Instytut Pentora, obecny tylko w trzech miastach Polski, ma się wkrótce stać firmą ogólnopolską.
Mniej optymistyczna jest kondycja tygodnika „The Warsaw Voice”. Tymczasem PCI planuje kolejne inwestycje w mediach, na co potrzebne będą dodatkowe środki.
Magdalena Kozmana