BZ WBK aż o połowę ściął prognozy zysku

Paweł Zielewski, Urszula Chojnacka
opublikowano: 2001-08-02 00:00

BZ WBK aż o połowę ściął prognozy zysku

Grupa kapitałowa Banku Zachodniego WBK obniżyła prognozę zysku netto na 2001 r. z 318 mln zł do zaledwie 154 mln zł. Oficjalną przyczyną jest „pogorszenie się sytuacji makroekonomicznej”, jednak analitycy doszukują się w zmianach prognozy drugiego dna.

Grupa Banku Zachodniego WBK skończy 2001 rok zyskiem netto na poziomie 154 mln zł. Wcześniejsze prognozy mówiły o zarobieniu przynajmniej 318 mln zł.

— W pierwszych sześciu miesiącach 2001 roku nastąpiło pogorszenie sytuacji makroekonomicznej i zmniejszenie aktywności gospodarczej, co przełożyło się na niższe od planowanych dochody i konieczność utworzenia dodatkowych rezerw na ryzyko kredytowe — napisał bank w komunikacie.

W połowie czerwca 2001 roku doszło do formalnego połączenia Banku Zachodniego i Wielkopolskiego Banku Kredytowego, w wyniku czego powstał Bank Zachodni WBK SA. Już wtedy część analityków sugerowała, że pierwsze dwa lata działalności banku będą stały przede wszystkim pod znakiem restrukturyzacji fatalnego jakościowo portfela kredytowego, który połączona instytucja dostała w spadku po BZ. Portfel złych kredytów BZ szacowany jest nawet na 44 proc.

Zmniejszenie prognoz może być — zdaniem części obserwatorów — przygotowaniem rynku do informacji o utworzeniu kolejnych rezerw celowych.

— Prawdopodobnie BZ WBK zbyt optymistycznie prognozował zysk na poziomie 318 mln zł i przy obecnej sytuacji gospodarczej nie ma szans na wykonanie planu. Nie da się jednak wykluczyć, że powodem zmiany prognoz zysku mogą być nie tylko kłopoty z kredytami — mówi jeden z analityków.

— Trudno powiedzieć, co zaważyło na obniżeniu prognoz zysku aż o 50 proc. Zważywszy na nie najlepszą sytuację na rynku gospodarczym, która przekłada się na konieczność tworzenia rezerw na ryzyko kredytowe przez banki, mógł to być powód do drastycznego obniżenia prognoz — uważa z kolei Paweł Gwiazda, analityk, PBK Asset Management.