Carsmile to założona półtora roku temu internetowa platforma. Za jej pośrednictwem można wyleasingować lub wynająć (w ramach abonamentu) samochód bez wychodzenia z domu. Oferta skierowana jest przede wszystkim do mikroprzedsiębiorców i osób prywatnych. Przyjęła się?
— Tak. Od startu dostarczyliśmy klientom 1,3 tys. samochodów, z czego 1 tys. w 2019 r. Nasz serwis ma też 1,1 mln unikalnych użytkowników — mówi Łukasz Domański, prezes platformy.
Czy 1 tys. aut rocznie to dobry wynik?
— W zeszłym roku średnia dla jednego salonu w Polsce wyniosła 350 aut. Zatem sprzedajemy mniej więcej tyle, ile trzy salony, które mają zwykle za sobą od kilkunastu do kilkudziesięciu lat obecności na rynku. Jestem spokojny o tegoroczny wzrost. Polacy coraz bardziej przekonują się do najmu auta w ramach abonamentu i do motoryzacyjnych zakupów w sieci. W naszej ocenie już za pięć lat jedna czwarta nowych aut sprzeda się za pośrednictwem takich platform jak nasza. Zamierzamy na tym skorzystać — mówi Michał Knitter, wiceprezes platformy.
Plan na 2020 r. zakłada potrojenie wyników ostatnich 12 miesięcy.
— Chcemy udostępnić w abonamencie lub leasingu ponad 3 tys. samochodów. Styczeń chcemy zakończyć podpisaniem umów na co najmniej 150 aut — mówi Michał Knitter.
Tylko 10 proc. zawartych do tej pory przez Carsmile umów to leasing, reszta to wynajem.
— Przy budowie platformy wydawało się, że dominujący będzie leasing, a wynajem będzie wymagał popularyzacji. Okazało się, że rynek tzw. abonamentów jest nadspodziewanie dojrzały, choć dotyczy częściej małych firm niż klientów prywatnych — mówi Łukasz Domański.
Średnia wartość samochodu oddanego w ręce klientów za pośrednictwem platformy wynosi 85 tys. zł netto. Najczęściej wybieranymi modelami w 2019 r. były: nissan qashqai, hyundai tucson i toyota C-HR. Tylko 30 proc. klientów to osoby prywatne.
— Wyzwaniem jest przede wszystkim zachęcenie osób, które sprowadziły w ubiegłym roku do Polski milion używanych aut, żeby postawiły na jakość, bezpieczeństwo i nowe technologie, a nie pozorny prestiż kilkunastoletniego samochodu — mówi Łukasz Domański.
Poza trzykrotnym zwiększeniem sprzedaży Carsmile planuje w tym roku stworzyć osobną platformę dla samochodów elektrycznych i luksusowych. Rozwijamy też projekt „diler API”, czyli budowanie online- ’owych platform dla dilerów pod ich logotypem, ale z naszą technologią — mówi Łukasz Domański.
Carsmile chce także stworzyć wirtualny salon oferujący w abonamencie auta używane, wykorzystując do tego celu własne auta pokontraktowe.