Firma z Hongkongu notuje wyraźne odbicie po okresie wyniszczającej pandemii, która wiele przedsiębiorstw doprowadziła do bankructwa. Linie lotnicze, z uwagi na lockdowny, zakazy przemieszczania się ludzi i inne obostrzenia były jednymi z największych „ofiar” pandemii Covid-19. Nie inaczej było z Cathay Pacific, które dodatkowo cierpiały z dłuższych niż w innych krajach rygorystycznych kontroli pandemicznych w Chinach i Hongkongu.
W czasie pandemii przewoźnik poniósł straty w wysokości prawie 34 mld HKD.
Po udanym pierwszym półroczu 2023 r., przewoźnik spodziewa się jeszcze lepszych rezultatów w drugiej połowie roku. Wypracowany w okresie styczeń-czerwiec zysk okazał się najwyższy od 2010 r. Powinno to zaowocować skonsolidowanym zyskiem dla całej grupy w tym roku. Zysk netto w pierwszym półroczu wyniósł 4,3 mld HKD (551 mln USD).
Cathay Pacyfic prognozuje, że do końca br. ruch pasażerski osiągnie w przypadku tego przewoźnika poziom 95 proc. sprzed pandemii.