Weekendowe doniesienia z państwa środka mogły wzbudzić pesymizm inwestorów. Chiny będą w dalszym ciągu stosować strategię „dynamicznego zerowania” ognisk zakażeń koronawirusem – ogłosiła w sobotę państwowa komisja zdrowia, wbrew pojawiającym się w ostatnich dniach spekulacjom, że Pekin może wkrótce złagodzić restrykcyjną politykę.
Na dodatek Chiny w niedzielę zgłosiły najwyższą w ciągu sześciu miesięcy liczbę nowych infekcji koronawirusa.
W poniedziałek inwestujący w Hongkongu niespecjalnie się tym jednak przejęli, czego wyrazem była ponad 3-procentowa zwyżka indeksu Hang Seng, następująca po tygodniu najlepszym dla wskaźnika od 2015 r.
Prym wiodły akcje spółek technologicznych, których subindeks wzrósł o 4,1 proc., a także spółek działających na rynku nieruchomości. Tym pierwszym sprzyjają doniesienia agencji Bloomberg o postępie w rozmowach, dotyczących wstrzymania operacji delistingu setek chińskich akcji z giełd w USA.
WIG20 w górę
Od wzrostu sesję zaczęła także GPW. WIG20 po 30 minutach sesji rósł o 0,83 proc. do 1614 pkt. Po 2,5 godziny sesji indeks znajdował się na poziomie 1637,08 pkt, co oznaczało zwyżkę dzienną o 2,24 proc., a od dołka z 13 października indeks zyskał ponad 20 proc.
Wśród mocny filarów są banki, a na wyróżnienie zasługuje Pekao, dla którego rekomendację podniósł analityk Santandera.
Tylko na początku sesji zyskiwała PGE, której prezes Wojciech Dąbrowski ujawnił się jako zwolennik konsolidacji sektora. Dobre nastroje popsuła jednak wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego. Więcej...
Drożeje KGHM, gwiazda piątkowej sesji.
Od wzrostu obecność w WIG20 zaczyna Kruk, którego akcje traciły na wartości przez trzy ostatnie sesje.
Na przeciwnym biegunie jest CCC, którego zarząd zapewnia jednak, że ma plan na gorsze czasy.
Na szerokim rynku warto zwrócić uwagę na znów drożejące akcje Bogdanki (analityk uważa, że i tak są mocno niedowartościowane), idący w górę kurs Ten Square Games (nie szkodzi im sprzedaż niewielkich pakietów akcji przez członków porozumienia akcjonariuszy) oraz taniejące walory Protektora, którym szkodzi zapowiedź emisji akcji.






