Gao Feng podkreślił jednocześnie, że nie jest do zaakceptowania, aby kraje korzystające z metali ziem rzadkich importowanych z Chin działały przeciwko nim i próbowały je osłabiać. Choć rzecznik nie wymienił żadnego kraju, to jest jasne, iż chodzi o USA.
Sprawa metali ziem rzadkich, których Chiny są największym dostawcą na świecie, stała się głośna w ostatnim czasie. Wizyta prezydenta Xi Jinpinga w jednej z firm zajmujących się metalami wykorzystywanymi w urządzeniach nowych technologii wywołała spekulacje, że Chiny mogą wykorzystać metale ziem rzadkich w konflikcie handlowym z USA. Takie sugestie pojawiły się w kontrolowanych przez władze chińskich mediach. Uznano to za eskalację sporu oddalającą perspektywę jego zakończenia.
W środę PAP informował, że Pentagon przedstawił Kongresowi USA raport na temat importu metali ziem rzadkich z Chin, który pokrywa aż 80 proc. zapotrzebowania kraju.