Co się wydarzyło na rynku NFT: październik 2021 r.

Stopniowe odbudowywanie się zainteresowania rynkiem NFT trwało prawie cały październik. Sentyment poprawił się po kumulacja złych wieści, takich jak sprzedaż podrobionych przedmiotów czy insider trading w OpenSea.

Druga strona medalu

Ciekawym aspektem zwiększonego ruchu na rynkach NFT było jego źródło - w poprzednich miesiącach impulsem były rekordy sprzedaży lub premiery kolekcji. W październiku natomiast tematem przewodnim okazało się zaangażowanie nowych podmiotów w organizację rynku.

Dotychczas najbardziej znanym marketem było OpenSea, wyraźnie górujące nad resztą konkurentów. Wkrótce może się to zmienić, a pierwszą dużą firmą, która zapowiedziała wejście do branży NFT, jest Coinbase. Rynek kryptowalut, zarabiający głównie na prowizjach, ma umożliwić handel wirtualnymi aktywami. Sama zapowiedź tego ruchu podbiła kurs spółki o 15 proc. w ciągu kilku godzin. W ciągu jednej doby na listę zainteresowanych wymianą NFT wpisało się 2 proc. obecnych klientów Coinbase’a.

Dominację OpenSea na rynku zaburzyć może również rynek FTX US. Amerykańska wersja jednej z największych giełd dla kryptowalut ma umożliwić wymianę, produkcję i aukcję tokenów opartych na architekturze solana, natomiast w dalszych planach jest również poszerzenie oferty o standardowe NFT oparte na ethereum.

Informacją, która mimo braku konkretów rozbudziła zainteresowanie rynkiem NFT wśród internautów był post na Reddicie, będący swego rodzaju ofertą pracy. Według ogłoszenia strona internetowa poszukuje architekta blockchainu odpowiedzialnego za projekt związany z “produkcją, adaptacją i wymianą zdigitalizowanych tokenów”. Zespół, do którego dany inżynier miałby należeć zajmuje się “serwisem umożliwiającym milionom klientów kupno i sprzedaż tokenów NFT”.

Bardziej słodko niż gorzko

Handlujący NFT nie są uważane za osoby w jakikolwiek sposób związane ze sportem, jednak ten jest coraz bardziej związany z biznesem, jaki kryje się za sprzedażą wirtualnych dóbr. Seria “NBA TopShots” była w październiku na trzecim miejscu pod względem wolumenu, jeśli chodzi o skumulowane obroty NFT wszystkich kolekcji. Powodem tej popularności były nowe tokeny, przedstawiające zagrania zawodników sprzed 10-20 lat. Mimo dość wysokiej ceny 169 USD za paczkę (zwykle kosztuje 9 USD) sprzedano aż 10 tys. egzemplarzy. DapperLabs, producent tokenów NBA, kilka dni temu zapowiedział współpracę z NFL, ligą futbolu amerykańskiego.

Również grą, jednak znacznie mniej wymagającą niż koszykówka czy futbol, jest Genopets. Oparta na ethereum rozgrywka NFT wymaga od graczy jedynie chodzenia. Pobiera ona dane z urządzeń mobilnych graczy i nagradza ich za pokonane danego dnia kilometry. Model zwany “move to earn”, mający na celu propagowanie aktywności fizycznej wśród graczy jest oparty na solanie. W październiku producentom Genopets udało się zebrać 8,3 mln USD finansowania od tzw. funduszy zalążkowych.

Podobnie niszową i ciekawą propozycją w październiku była kolekcja od BitTrunks, którą po raz pierwszy z historii stworzyło zwierzę, a nie człowiek. Zdolny słoń o imieniu Tunwa namalował obraz, który wraz ze zdjęciami i nagraniami procesu powstawania dzieła będzie dostępny do handlu na OpenSea.

W przypadku bardziej “mainstreamowych” projektów wyróżnić można dwie kolekcje promowane przez kontrowersyjne postaci ze świata biznesu. Zbiór 10 tys. tokenów z serii “Dogs of Elon” będzie przedstawiał psy zainspirowane kryptowalutami – dogecoinem i shibą inu, a 30 awatarów z tej kolekcji zostało zaprojektowanych przez Elona Muska. Mniejszą, aczkolwiek droższą serię zapowiedziało Creatd - zdjęcia przedstawiające młodego Donalda Trumpa podpisującego się na piersiach modelki zostały wystawione na aukcji z ceną wywoławcza około 1 mln USD.

Świetne nastroje inwestorów, wynikające z licznych premier kolekcji wspieranych przez znane marki i osoby ostudziło Valve. Właściciel Steama, największego na świecie internetowego sklepu z grami wkrótce przestanie sprzedawać gry oparte na blockchainie. Wiąże się to z polityką platformy, która jest przeciwna “propagowaniu przedmiotów internetowych opartych nie na ich grywalności, ale wartości pieniężnej.”

Łyżką dziegciu było również ostrzeżenie Brytyjskiej Komisji Hazardowej, skierowane do użytkowników platformy SoRare, czyli opartej na NFT gry piłkarskiej. Zgodnie z treścią tego ostrzeżenia, komisja rozpoczęła śledztwo mające na celu klasyfikację SoRare jako podmiotu zarabiającego na hazardzie.

Przetasowania w czołówce

Stopniowe odbudowywanie się wolumenu po ogólnie słabym na rynkach wrześniu, wsparte dobrymi wieściami dla NFT trwało nieprzerwanie prawie do końca października. Przenikające do różnych branży tokeny dobrze zadomowiły się w swoim wręcz naturalnym środowisku - grach wideo. Opierająca się często na kasynowych technikach branża (patrz Fifa Ultimate Team czy NBA2K MyTeam) nie jest jednak w pełni gotowa na napływ często kosztownych tokenów, co ostudziło inwestorów.

Najdroższym tokenem we październiku był SUPR#10 z kolekcji SuperRare, sprzedany za 6 mln USD. Drugie miejsce zająła małpa z serii Bored Ape Yacht Club, a podium zamknął kolejny token od SuperRare. Jeśli chodzi o wolumen NFT z danych serii, najczęściej handlowane były aktywa CryptoPunks. Na drugim miejscu znalazło się Bored Ape Yacht Club, a na trzecim The Sandbox. Czwarte miejsce zajęły tokeny z tracącej popularność serii Artblocks.

Punki poza podium

W ostatnim tygodniu września mocno skoczył wolumen NFT z serii CyberKongz. Jest to kolejna kolekcja przedstawiająca małpy, jednak tym razem w nieco bardziej “pixelowej” odsłonie. Nie są one oparte na żadnej grze lub wirtualnym świecie, ale mają stanowić o statusie społecznym posiadacza, który bardzo często przechwala się posiadanymi tokenami w internecie.

Nadchodzące premiery

Amerykański reżyser Quentin Tarantino sprzeda na aukcji jako NFT siedem nigdy wcześniej nie publikowanych scen z kultowego filmu “Pulp Fiction”. Każdy token będzie zawierał „tajną” treść, dostępną tylko dla właściciela, w tym kopię nieskróconego, pisanego odręcznie scenariusza filmu wraz z komentarzem Tarantino. NFT oferowane przez reżysera są oparte na blockchainie Secret Network. Umożliwia on użytkownikom udostępnianie NFT, które mają publiczną i ukrytą zawartość. Partnerem w przeprowadzeniu aukcji będzie giełda OpenSea.

Nowymi przedstawicielami świata showbiznesu na rynku NFT mają być członkowie południowokoreańskiego zespołu BTS. Ich tokeny pojawią się w formie kart zawierających ruchomy obraz i dźwięk. Sprzedaż kolekcji boysbandu ma odbyć się na platformie Upbit.

Na rynek wirtualnych tokenów pragną wkroczyć również Polacy. Notowany na NewConnect Skinwallet chce zbudować autorski ekosystem NFT łączący się z istniejącymi już rozwiązaniami z zakresu e-sportu. “Cyber Warriors Army” to 8 tys. unikalnych tokenów przedstawiających wojowników pochodzących ze świata “CyberUniversum”. Ich pierwotna sprzedaż ma być przeprowadzona na dedykowanej stronie internetowej projektu.