Credit Suisse, Morgan Stanley, Deutsche Bank i Goldman Sachs doradzą przy prywatyzacji.
Doborowe towarzystwo przygotuje debiut największego polskiego ubezpieczyciela.
Na globalnych koordynatorów Ministerstwo Skarbu Państwa wybrało Credit Suisse i Morgan Stanley. Te instytucje będą też prowadzić księgę popytu w ofercie międzynarodowej. W tym procesie ze strony Eureko uczestniczyć będą Deutsche Bank i Goldman Sachs. To oznacza, że spośród rozważanych podmiotów kosza dostały: BoA Merrill, Citigroup, JP Morgan, Nomura i UBS.
Do przydzielenia jest jeszcze prestiżowa funkcja prowadzenia księgi popytu w ofercie krajowej. Ministerstwo zadeklarowało, że dojdzie do tego na początku 2010 r. Prace nad debiutem nabierają tempa, a resort skarbu wiele sobie po debiucie obiecuje.
"Intencją akcjonariuszy jest, aby debiut publiczny PZU miał miejsce w połowie 2010 roku. IPO PZU będzie jedną z najbardziej znaczących transakcji w historii polskich rynków kapitałowych i jednym z największych debiutów publicznych w 2010 roku w Europie i na świecie" — czytamy w komunikacie.
Wprowadzenie PZU na giełdę to element ugody między skarbem państwa i Eureko, kończącej wieloletni spór o kontrolę nad gigantem. Po ofercie udział Eureko spadnie poniżej 13 proc. Skarb sprzeda 5 proc. akcji. Na potrzeby ugody PZU zostało wycenione na 25 mld zł (po wypłaceniu blisko 13 mld zł dywidendy), ale prezes sugerował, że wartość spółki przekracza 30 mld zł. Marcin Materna, szef działu analiz DM Millennium, na łamach "Pulsu Biznesu" wycenił giganta na 40 mld zł.