Dziś w Pulsie: analitycy oczekiwali takich wyników spółek z GPW

opublikowano: 2002-02-19 06:59

Większość spółek giełdowych, wchodzących w skład indeksu WIG 20, zdążyła już opublikować wyniki za ubiegły rok. Z reguły okazały się one zgodne z niewygórowanymi oczekiwaniami inwestorów i pokrywały się z prognozami analitycznymi. Nie obyło się jednak bez rozczarowań, wśród których analitycy wskazują szczególnie na raporty finansowe KGHM oraz Agory.

Konsekwencje spowolnienia gospodarczego widać wyraźnie w wynikach spółek surowcowych. Oszacowanie stopnia ich wpływu na wyniki tych firm sprawiało specjalistom największy problem. Stąd rozbieżności między prognozami, które były bardzo wyraźne. Podczas gdy w rachunku zysków i strat KGHM uwzględniono tworzone w pośpiechu rezerwy, wynik PKN Orlen odzwierciedla, że koncern nie radzi sobie z malejącymi marżami.

— W przypadku obu spółek decydujący wpływ na wyniki miały czynniki o charakterze zewnętrznym, będące pochodną słabej koniunktury gospodarczej na świecie. Dodatkowo w przypadku PKN istotną rolę odegrało zniesienie ochrony celnej rodzimego rynku paliw i metoda wyceny zapasów. Mimo pogorszenia, wyniki PKN uznałbym za niezłe, a dzięki poprawie sytuacji w gospodarce na koniec tego roku powinny być lepsze o jakieś 20 proc. — ocenia Sebastian Słomka, analityk BDM PKO BP.

Najbardziej „przestrzelone” prognozy opublikowały DI BRE oraz IDM, szacując zysk netto na odpowiednio 727 mln zł oraz 980 mln zł. Natomiast żaden dom maklerski nie spodziewał się tak dużych strat, jakie podał KHGM.

— Na wynik, poza rezerwami, wpłynęły niekorzystne notowania miedzi oraz kursy walut. Prognoza zarządu na ten rok przyjmuje konserwatywne założenia, więc uważam, że osiągnięcie przez KGHM przynajmniej 50 mln zł zysku netto jest bardzo realne — dodaje analityk BDM PKO BP.

Szczegóły we wtorkowym "Pulsie Biznesu".