Strategia giganta po wakacjach, debiut giełdowy — w przyszłym roku
Nowy szef grupy ma tuż po wakacjach przedstawić strategię, która przekona inwestorów do zakupu akcji.
Tauron Polska Energia (TPE), jedna z największych w kraju firm energetycznych, ma od 8 marca nowy zarząd. Na jego czele stanął Dariusz Lubera, szef Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii. Zastąpił na stanowisku Joannę Strzelec-Łobodzińską. Nowy szef wytyczył sobie jasny cel.
— Skoncentrujemy się na przygotowaniu spółki do wprowadzenia na giełdę w 2009 r. — zapowiada Dariusz Lubera.
Lato będzie gorące
Prezesa czeka dużo pracy, bo spółka, która skupia katowicki Południowy Koncern Energetyczny, krakowski Enion, EnergęPro z Wrocławia i Elektrownię Stalowa Wola, nie ma strategii. Poprzedni zarząd jej nie opracował.
— Ostro bierzemy się do pracy nad strategią spółki i całej grupy kapitałowej. Zakładam, że zaraz po wakacjach dokument będzie gotowy — mówi prezes.
Strategia ma przekonać inwestorów giełdowych do wyłożenia pieniędzy na akcje Taurona. Dariusz Lubera rozmawiał już o prywatyzacji z Janem Burym, wiceministrem skarbu odpowiedzialnym za energetykę. Potwierdził on, że rząd chce wysłać energetyczną spółkę na GPW.
Do inwestorów mają trafić akcje nowej emisji, ale jeszcze nie wiadomo, jak dużo i jaki udział w spółce mieliby nowi inwestorzy. Wiadomo tylko, że skarb chce zachować pakiet kontrolny.
— Pieniądze z giełdy zamierzamy przeznaczyć na inwestycje. To jedna z możliwości ich sfinansowania. Nie wykluczamy też emisji obligacji, ale za wcześnie na podawanie konkretnych kwot — podkreśla prezes.
W ubiegłym roku Tauron wyemitował obligacje za 150 mln zł na zakup akcji Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (PEC) w Katowicach.
Układanie klocków
Jednym z priorytetów nowego zarządu jest także budowa nowej struktury organizacyjnej Taurona oraz przejęcie przezeń hurtowego handlu energią. Obecnie prowadzą go firmy z grupy kapitałowej: Enion, EnergaPro Gigawat. Dlatego pojawiło się nowe stanowisko członka zarządu ds. handlu.
— W przyszłości holding przekształci się ze spółki portfelowej w holding operacyjny. Taki podmiot zostanie wprowadzony na giełdę — zaznacza Dariusz Lubera.
Ambitne zadanie rada nadzorcza TPE, której przewodniczy prof. Antoni Tajduś, rektor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, postawiła Krzysztofowi Zamaszowi, byłemu prezesowi Elektrociepłowni Tychy. Ma on także zajmować się pozwoleniami na emisję CO2. Zarządzanie finansami powierzono Bogdanowi Oleksemu, a strategię Stanisławowi Tokarskiemu.
Grupa kapitałowa TPE osiąga roczne przychody na poziomie 13 mld zł (wyniki z 2007 r. znane będą pod koniec czerwca). Zatrudnia ponad 20 tys. osób i ma zainstalowaną moc elektryczną 5407 MW. Liczba klientów Taurona sięga 3,9 mln
21 500
GWh Tyle energii elektrycznej produkuje rocznie grupa Tauron Polska Energia...
17
proc. ...a taką część kraju obejmuje swoim zasięgiem w dystrybucji energii.
Holding ma być przejrzysty
Stanisław Tokarski
wiceprezes ds. strategii Tauron Polska Energia
W strategii holdingu przymierzamy się do kluczowej dla nas inwestycji: budowy nowego bloku energetycznego o mocy 900 MW. Obecnie kończymy budowę bloku o mocy 400 MW w Elektrowni Łagisza, należącej do PKE. Wszystko po to, aby utrzymać pozycję na rynku. Trwają też prace nad włączeniem Elektrowni Stalowa Wola do PKE. Z kolei akcje Południowego Koncernu Węglowego, będące w posiadaniu PKE, powinny w przyszłości trafić bezpośrednio do Taurona. Chodzi o to, by holding miał zapewnione stabilne dostawy węgla.
Wyzwaniem będzie zwiększenie udziału źródeł odnawialnych w produkcji energii. Analizujemy też możliwość konsolidacji producentów ciepła działających w ramach grupy kapitałowej. Rzecz w tym, by była to przejrzysta struktura holdingowa — od węgla do odbiorcy finalnego.