Koreańska firma EnoParts, specjalizująca się w sprzedaży regenerowanych i nowych części do aut koreańskich, wchodzi na polski rynek. To pierwsza tego typu firma z Korei Płd., która rozpoczyna ekspansję w Europie właśnie od Polski. Strategicznym partnerem EnoParts jest polska firma Fulfilio, która odpowiada nie tylko za logistykę, ale także za całościowe wsparcie wejścia marki na rynek europejski.
— Polska to dziś jeden z najbardziej dynamicznych rynków e-commerce w Europie nie tylko z lokalnej perspektywy, ale także globalnych graczy szukających efektywnego wejścia do Unii Europejskiej. Coraz więcej azjatyckich marek wybiera właśnie nasz kraj jako punkt startowy — w Polsce działa już ponad 700 firm koreańskich. Koreańczycy są silni w produkcji części samochodowych i elektroniki, bardzo mało firm prowadzi sprzedaż internetową, więc apetyt naszego partnera jest duży — mówi Arkadiusz Filipowski, prezes Fulfilio.
EnoParts to działający od 2021 r. start-up technologiczny z Seulu, który skupuje używane pojazdy w Korei, rozkłada je na części, a następnie je regeneruje. Elementy zostaną wysłane do polskiego magazynu, skąd bezpośrednio trafią do klientów. Sprzedaż części i dla klientów indywidualnych, i warsztatów ruszy jeszcze w czerwcu, na początku za pośrednictwem Allegro oraz specjalistycznych platform. We wrześniu firma planuje uruchomienie sklepu internetowego, a także marketplace’u.
Wejście EnoParts do Polski to początek jej ekspansji w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Jeszcze w tym roku firma zamierza rozpocząć sprzedaż w Czechach i na Węgrzech, a w 2026 r. wejść do Niemiec i Francji. Do końca 2027 r. planuje osiągnąć 6 mln EUR (25 mln zł) przychodów.
— Rozpoczynamy działalność w Polsce, ponieważ to największy rynek dla koreańskich samochodów w Unii Europejskiej, ale nasza wizja jest szersza — chcemy zbudować markę o zasięgu europejskim, która będzie synonimem niezawodnych części do aut koreańskich. Korea demontuje rocznie ponad 600 tys. pojazdów, co pozwala nam pozyskiwać wysokiej jakości części w bardzo konkurencyjnych cenach. W połączeniu z możliwościami logistycznymi Fulfilio możemy szybko skalować biznes i zapewnić klientom w całej Europie dostęp do części nawet trzykrotnie tańszych niż ich nowe odpowiedniki — mówi Gary Hwang, prezes EnoParts.
Polska już dziś jest europejskim hubem dla azjatyckiego e-commerce'u.
— Dokładnie taki sam model współpracy jak z EnoParts wdrażaliśmy wcześniej z markami z Chin czy Singapuru, zapewniając im pełną obsługę — od przyjęcia towaru przez magazynowanie, kompletację po wysyłkę i obsługę zwrotów — mówi Arkadiusz Filipowski.
Podkreśla, że rosnąca liczba e-konsumentów oraz coraz większe otwarcie na zakupy w zagranicznych sklepach sprawiają, że Polska idealnie wpisuje się w strategię ekspansji azjatyckich firm. Konsumenci coraz chętniej wybierają oferty z Chin, Singapuru, ale też z Niemiec i Wielkiej Brytanii, zwłaszcza gdy dotyczą produktów unikatowych lub bardziej dostępnych cenowo. Dzięki członkostwu w UE, rozbudowanej infrastrukturze oraz centralnemu położeniu Polska staje się naturalnym punktem dystrybucji na rynki Europy Zachodniej i Wschodniej.
— Obecnie aż 40 proc. naszych przychodów pochodzi od klientów zagranicznych, ale do końca 2025 r. chcemy zwiększyć ten udział do 50 — mówi Arkadiusz Filipowski.