GDDKiA podliczyła włoskie roszczenia

Katarzyna KapczyńskaKatarzyna Kapczyńska
opublikowano: 2019-02-26 22:00

Poprzednia perspektywa inwestycyjna zakończyła się lawiną roszczeń wykonawców. Obecna może być podobna.

Najbardziej nierentowne są kontrakty z przetargów z 2015 r. Wiele roszczeń mają zwłaszcza firmy włoskie Astaldi, Impresa Pizzarotti, Salini Impregilio, Toto Costruzioni Generali. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) podaje, że realizują 15 kontraktów na budowę 219 km dróg. Ich wartość przekracza 9,2 mld zł (połowa została już zapłacona), w tym 240 mln zł wypłacone bezpośrednio podwykonawcom, usługodawcom i dostawcom materiałów dla Włochów oraz 65 mln zł ich roszczeń, analizowanych przez GDDKiA. Dyrekcja podaje, że włoskie firmy żądają zwaloryzowania umów.

Wartość ich roszczeń szacuje na 1,2 mld zł. Impresa Pizzarotti liczy na 766 mln, Salini Impregilio na 449 mln, Astaldi nie wystąpiło z roszczeniami waloryzacyjnymi, a Toto Costruzioni Generali przedstawiło tzw. roszczenie przejściowe, nie określając jego wartości. GDDKiA podkreśla, że nie ulegnie naciskom wykonawców, zapewnia, że jest gotowa na różne scenariusze i przestrzega, że w razie zerwania umów przez firmy budowlane w grę wchodzi uruchomienie gwarancji i naliczenie kar.

9,2 mld zł Taka jest wartość 15 kontraktów drogowych realizowanych przez włoskich wykonawców…

1,2 mld zł …na tyle natomiast szacowane są ich roszczenia.