Gigant inwestycji alternatywnych już w Polsce

GN, MWIE
opublikowano: 2010-08-05 12:08

To już pewne – do Polski wchodzi gigant inwestycji alternatywnych, Man Group i jego główny fundusz hedgingowy – AHL. Partnerem przedsięwzięcia zostanie Skarbiec TFI.

Fundusz hedgingowy Skarbiec Alternatywny rusza we wrześniu. Portfel poprowadzą zarządzający Man Group, największej na świecie firmy wyspecjalizowanej w inwestycjach alternatywnych.

Zarządzający 63 mld USD aktywów Man Group to kolejny światowy tuz finansów, który wejdzie do Polski. Tylko w ostatnim czasie przygotowania do otwarcia domu maklerskiego rozpoczęły Raiffeisen i Credit Suisse, a japońska Nomura i amerykański Goldman Sachs zostały zdalnymi członkami GPW. Otwarcie biur w Warszawie zapowiedzieli natomiast giganci bankowości inwestycyjnej: UBS, Morgan Stanley i Citi.

Choć zaoferowanie AHL polskim inwestorom to przełom na rynku funduszy hedgingowych, to jednak i do tej pory było kilka ciekawych propozycji do wyboru. Zainteresowani mogli dotąd wybierać spośród funduszy z grup Superfund, Opera TFI oraz Investors TFI. Fundusze typu hedge są dobrym uzupełnieniem zdywersyfikowanego portfela inwestycyjnego. Jak podkreśla Jakub Kaszuba z Man Group, inwestorzy powinni lokować w funduszach alternatywnych nawet 20 proc. posiadanych środków.

Specyfiką funduszy hedgingowych jest to, że mogą one zarabiać na spadkach cen aktywów. Sam AHL jest największym na świecie funduszem z kategorii managed futures (inwestujący w kontrakty terminowe). „Nasz fundusz może zarabiać w każdych warunkach, potrzebny jest jedynie widoczny trend: spadkowy lub wzrostowy” – opisuje strategię Jakub Kaszuba. Szczególną wagę zarządzający przywiązują do minimalizacji ryzyka. Obecnie AHL handluje ponad 200 kontraktami z ośmiu klas aktywów na 36 giełdach i zawiera 1,5 tys. transakcji dziennie.

„Licząc od 1996 r. średnioroczna stopa zwrotu to 17 proc.” – zachwala Jakub Kaszuba. Jednak w zeszłym roku fundusz zanotował stratę, a inwestorzy odchudzili portfele o 16,9 proc. Jak zapewnia Jakub Kaszuba, było to związane z często zmieniającymi się trendami na rynku.

Jako pierwszy o wejściu Man Group na rynek polski pisał w maju Puls Biznesu.