Dziennik podkreśla, że decyzja parlamentu jest dość zaskakująca i oznacza przyjęcie jednej z najbardziej ambitnych polityk klimatycznych w Europie. Choć nie jest wiążąca dla rządu, to partie Liberalna i Pracy ogłosiły, że będą dążyć do tego aby została zrealizowana.

Pięć holenderskich elektrowni węglowych zostało zamkniętych w ubiegłym roku, ale pięć nadal działa, przypomina The Guardian. Trzy z nich uruchomiono w 2015 roku i zostały oskarżone o spowodowanie wzrostu krajowej emisji dwutlenku węgla o 5 proc. w ubiegłym roku.
- Zamknięcie dużych elektrowni węglowych, nawet jeśli zostały one ostatnio uruchomione, jest jak dotąd najbardziej efektywnym pod względem kosztów sposobem osiągnięcia celów wskazanych w porozumieniu klimatycznym w Paryżu i wszystkie kraje powinny podjąć tak daleko idące działania. Nie możemy korzystać z węgla jako najtańszego źródła energii kiedy jest najdroższy z perspektywy klimatu – powiedział brytyjskiemu dziennikowi Stientje van Veldhoven, członek partii liberalnej i wiceprzewodniczący parlamentu.