Inwestycje zdominują portfel przyszłego emeryta
Eksperci rynku ubezpieczeń na życie są przekonani, że rynek ten będzie się rozszerzał bardzo dynamicznie. Towarzystwa zwiększą sprzedaż dzięki indywidualnym i grupowym ubezpieczeniom na życie z funduszem inwestycyjnym.
Wysoki wzrost sprzedaży polis życiowych - w tym roku według Państwowego Urzędu Nadzoru Ubezpieczeń o 29,6 proc. — będzie się utrzymywał jeszcze przez kilka najbliższych lat. Zjawisko to będzie możliwe dzięki wprowadzaniu indywidualnych ubezpieczeń z rozszerzoną wersją inwestycyjną i ograniczoną ochroną życia. Ubezpieczenie takie daje bowiem możliwość efektywnego oszczędzania przy jednoczesnym zachowaniu gwarancji odszkodowania w razie nieszczęśliwego wypadku i utraty życia lub zdrowia.
Tradycyjne polisy, nie gwarantujące podwyższania kapitału są wypierane przez nowe produkty, dzięki którym można również zaciągnąć kredyt.
Sprzedaż rośnie
W porównaniu z I półroczem minionego roku, sprzedaż indywidualnych ubezpieczeń na życie z funduszem inwestycyjnym wzrosła o 4,63 proc. po dwóch pierwszych kwartałach tego roku. Polisy te stanowią 27,26 proc. całego portfela zakładów ubezpieczeń życiowych. Eksperci są przekonani, że rynek będzie się rozwijał dwutorowo. Klienci nastawią się na zyski z lokat lub na gwarantowany udział w zyskach firmy.
Bezpieczeństwo lub zysk
Pierwsza forma oszczędzania daje możliwość osiągnięcia wysokich zysków, ale z drugiej strony - naraża również uczestnika na ryzyko, związane z wahaniami cen instrumentów rynku kapitałowego. Duże zaangażowanie środków w akcje giełdowych spółek i spadek ich wartości może być przyczyną strat. Drugi wariant zapewnia zysk na minimalnym poziomie (ok.3-5 proc.), jednak inwestycyjne ryzyko przejmuje na siebie towarzystwo.
Igor Nowak, TB