iTaxi rozgląda się za kolejnymi przejęciami

opublikowano: 15-03-2023, 20:00
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Po niedawnych akwizycjach w Trójmieście spółka iTaxi planuje kolejne przejęcia. W tym roku chce urosnąć co najmniej o 50 proc.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie plany ma iTaxi
  • na jakie usługi, poza przewozem osób, stawia

W listopadzie 2022 r. iTaxi przejęło Komfort Taxi, jedną z najstarszych trójmiejskich korporacji taksówkowych, a niedawno do floty spółki dołączyły auta i kierowcy z największej trójmiejskiej korporacji AS Taxi. Skąd ta nadmorska aktywność?

Jarosław Grabowski, prezes iTaxi, tłumaczy ją dwojako. Po pierwsze — wzrostem zainteresowania usługami, a po drugie — realizacją strategii.

Ambicje:
Ambicje:
iTaxi urośnie w tym roku o 50 do 80 proc. Nie tylko dzięki kolejnym akwizycjom, ale również dzięki wzrostowi organicznemu — mówi Jarosław Grabowski, prezes iTaxi.

— Najnowsze działania iTaxi to element konsekwentnie realizowanej strategii rozwoju przez akwizycje. Cały czas prowadzimy rozmowy z kolejnymi korporacjami nie tylko w tym regionie, ale też w całej Polsce. Liczymy, że już niedługo poinformujemy o nawiązaniu współpracy z kolejnymi podmiotami — mówi Jarosław Grabowski.

Przypomnijmy, że wcześniej iTaxi zintegrowało m.in. warszawskie MPT, krakowskie Radio Taxi Barbakan czy Wicar Taxi z Wrocławia i Green Taxi z Olsztyna. Co dalej?

— Przede wszystkim intensywny rozwój technologiczny. Nowe wersje aplikacji, usprawnienie algorytmów zarządzających kursami i modyfikacje systemu zarządzania zleceniami telefonicznymi. Rozwijamy również nowy system przeznaczony dla klientów biznesowych, a także system dla kierowców. Intensywnie rozwijamy także drugi filar naszego biznesu, czyli usługi komplementarne, np. związane z marketingiem, zarówno w samochodach, jak też w aplikacji. Mamy także uruchomioną zupełnie nową linię usług związanych z przesyłkami kurierskimi — iPaczka — mówi Jarosław Grabowski.

Ile aut jeździ obecnie dla iTaxi?

— To najpilniej strzeżona tajemnica każdego operatora. Powiem tylko tyle, że mamy kilka tysięcy kierowców — ucina Jarosław Grabowski.

Będą kolejne akwizycje?

— Oczywiście. Akwizycje zostają najważniejszym elementem przeskalowania spółki. Rynek wciąż jest bardzo rozdrobniony, dlatego widzimy tu ogromny potencjał. Obecnie prowadzimy kilkanaście rozmów, w tym z kilkoma bardzo dużymi partnerami, również firmami taksówkarskimi. Zakładamy, że w tym roku iTaxi urośnie o 50 do nawet 80 proc. 30 proc. to będzie wzrost organiczny, natomiast reszta to akwizycje — mówi Jarosław Grabowski.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane