Kalisz: organizacja, która grozi w Internecie, nie jest nieznana

opublikowano: 2004-07-21 17:13

Organizacja, która sformułowała pod adresem polskiego i bułgarskiego rządu żądanie wycofania wojsk z Iraku, nie jest nieznana polskim służbom - oświadczył w środę minister spraw wewnętrznych i administracji Ryszard Kalisz. Dodał, że nie ma przesłanek wzrostu zagrożenia terrorystycznego w Polsce.

"To jest organizacja arabska, powiązana z Al-Kaidą, czasami nawet nazywana +Al-Kaidą w Europie+, nazywa się Al-Tawhid, co znaczy +spójność+, i wszystko w tej sprawie jest na bieżąco rutynowo robione" - powiedział Kalisz na briefingu w Warszawie. Nie odpowiedział na pytanie, czy ta organizacja ma na koncie jakieś akcje lub zamachy.

Minister poinformował, że we wtorek odbyło się posiedzenie rządowego zespołu ds. kryzysowych, a w środę - rutynowe, wcześniej zaplanowane posiedzenie kolegium ds. służb specjalnych. "Mogę poinformować, że polskie służby monitorują wszystko to, co się pod tym względem dzieje w Polsce" - dodał.

Polskie służby są zawsze gotowe - tak Kalisz odpowiedział na pytanie, czy w podległych mu służbach wprowadzono dodatkowe, zwiększone środki ostrożności. "Służby pracują tak jak dotychczas. Nie odnotowano potrzeby, aby zwiększać stan gotowości" - dodał.

Każdy sygnał, również ten, jest sprawdzany z należytą, wielką powagą - zapewnił Kalisz, spytany przez PAP, czy cała sprawa nie jest "sensacją sezonu ogórkowego".

"Chcę wyraźnie powiedzieć, że w Polsce pomimo sygnału ze stron internetowych tej organizacji nie stwierdzono żadnych zmian pod względem zagrożenia terrorystycznego" - powiedział Kalisz. Dziennikarze spytali więc, czy sygnał ten nie jest wiarygodny. "O tyle on jest wiarygodny, że ukazał się na stronach internetowych, ale te treści, które tam są przekazane i porównanie tego, co w Polsce się dzieje, nie daje przesłanek do tego, by stwierdzić, że zwiększyło się zagrożenie terrorystyczne" - odparł.

Agencja Associated Press podała, że nieznane dotąd ugrupowanie zażądało w środę od Polski i Bułgarii wycofania swoich wojsk z Iraku pod groźbą ataków. Przesłanie zostało zamieszczone na jednej z islamskich stron internetowych. Terroryści skierowali do premiera Marka Belki słowa: "Wycofaj swoje wojska z Iraku albo usłyszysz odgłosy eksplozji, które wstrząsną twoim krajem, kiedy tylko zechcemy". Polska i Bułgaria "zapłacą cenę" za obecność w Iraku - napisano.