Cena docelowa została podniesiona z 4,4 do 6,1 zł.
Specjalista spodziewa się wzrostu produkcji ropy o 16 proc. w ciągu dwóch lat, co podbije wyniki. Przewiduje także, że podjęte działania oszczędnościowe dadzą efekt nie tylko w I kwartale, ale także kolejnych. Kubacki prognozuje 6,4 mld zł EBITDA PGNiG w 2016 r., oraz 3 mld zł zysku netto.
Jego zdaniem, polityczne ryzyko, ciążące na spółce, w znacznym stopniu już się zmaterializowało. Analityk ING nie wyklucza tez pozytywnej niespodzianki ze strony regulatora rynku, jak np. podziału kosztów magazynowania lub terminalu LNG z innymi firmami.
