Lech Kaczyński przyznaje, że w obliczu obecnego kryzysu, w kraju można by zawrzeć szeroki pakt polityczny. Według prezydenta, szerokiemu porozumieniu przeszkadzają jednak takie osoby jak Janusz Palikot i Stefan Niesiołowski.
Lech Kaczyński sugeruje, że to również dobry czas na rozwiązania polityczne, nie wykluczając wprowadzenia zmian w konstytucji.
Prezydent mówi również, że nie zdecydował jeszcze czy przyjmie sprawozdanie
Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Zaznacza, że jego porozumienie z PO w
sprawie mediów publicznych będzie trudne. "Platforma pamięta, z czasów rządów
PiS, że można skutecznie manipulować opinią publiczną, więc chce całkowicie
zmonopolizować media " - uważa prezydent.