W SSE Starachowice kilkunastu inwestorów chce stworzyć 1000 miejsc pracy. Wśród nich jest MAN, który zwiększy i poszerzy produkcję.
Inwestycje niemieckiego koncernu MAN nie kończą się na Niepołomicach. W związku z budową fabryki ciężarówek za 90-100 mln EUR, gdzie ma pracować 650 osób, firma zamierza poszerzyć produkcję w starachowickim zakładzie, w którym dziś wytwarza autobusy.
— Będą tam produkowane podzespoły do fabryki w Niepołomicach — mówi osoba związana z niemiecką firmą.
Ponadto koncern planuje zwiększenie obecnej produkcji atobusów.
Chcą zmian
Ale coś za coś. Firmy chcą ulg podatkowych. Niemiecki gigant jest jednym z podmiotów wnioskujących o zmiany w Specjalnej Strefie Ekonomicznej Starachowice.
— Otrzymaliśmy wniosek ze strefy — przyznaje Teresa Korycińska, zastępca dyrektora Departamentu Instrumentów Wsparcia w Ministerstwie Gospodarki.
— Oprócz niemieckiego koncernu zainwestować chce jeszcze około dziesięciu małych i średnich firm. Wnioskodawcą jest też gmina Iłża — dodaje Cezary Tkaczyk, wiceprezes SSE.
Zarządzający strefą proponują wymianę 45 ha objętych SSE na tereny wybrane przez inwestorów. Jednym z nich jest 35-hektarowa działka w Morawicy-Bilcza, laureat (i jedyny kandydat z województwa świętokrzyskiego) konkursu Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Grunt na medal. Należy ona do gminy Morawica i Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej. Teraz decyzja leży w gestii resortu gospodarki.
Warte zachodu
— Planowane projekty zaowocują stworzeniem co najmniej 960 nowych miejsc pracy i będą warte minimum 315 mln zł — przekonuje Cezary Tkaczyk.
W pierwszym kwartale 2006 r. w SSE Starachowice powstało 210 nowych miejsc pracy, a przedsiębiorcy zainwestowali 12,2 mln EUR.