Pozew został wniesiony przez stowarzyszenie medialne AMI, które reprezentuje 87 hiszpańskich wydawców prasowych. Organizacja zarzuca spółce Meta naruszenie unijnych przepisów o ochronie danych osobowych w latach 2018–2023. Media twierdzą, że „masowe” i „systematyczne” wykorzystywanie danych osobowych użytkowników platform Meta daje firmie nieuczciwą przewagę w projektowaniu i oferowaniu spersonalizowanych reklam. Według nich takie praktyki stanowią przejaw nieuczciwej konkurencji.
Hiszpański pozew to część szerszych działań podejmowanych przez tradycyjne media, które starają się walczyć z dominacją gigantów technologicznych w sądach oraz na drodze legislacyjnej. Wydawcy argumentują, że firmy takie jak Meta powinny płacić uczciwe opłaty za korzystanie z treści, które generują dochody dla tych platform.
Nie wszystkie próby walki z technologicznymi gigantami kończą się sukcesem. W krajach takich jak Kanada i Australia Meta zdecydowała się na blokowanie użytkownikom możliwości publikowania treści informacyjnych w odpowiedzi na próby wymuszenia opłat za korzystanie z materiałów prasowych. Na innych rynkach firma ogranicza promowanie treści informacyjnych i politycznych, twierdząc, że obecnie linki do wiadomości stanowią jedynie niewielki ułamek treści wyświetlanych użytkownikom.