Na Wall Street znów rekordy. Przewaga popytu jednak słabnie

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2025-10-28 16:14

Indeksy amerykańskich rynków akcji rosły w pierwszej fazie sesji, kolejny dzień z rzędu poprawiając rekordy intraday. Popyt dostał jednak "zadyszki" i nie ma już jednak tak dużej przewagi jak w podczas poprzednich dwóch sesji.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Po 90 minutach sesji S&P500 rósł o 0,1 proc., Nasdaq Composite zwiększał wartość o 0,3 proc., a Średnia Przemysłowa Dow Jones notowała zwyżkę o 0,5 proc.

W przeciwieństwie do poprzedniej sesji, podczas której popyt przeważał na całym rynku, we wtorek tanieją spółki średniej (-0,35 proc.) i małej (-0,4 proc.) kapitalizacji. W S&P500 tanieje ok. 68 proc. spółek, a podaż przeważa w 7 z 11 głównych segmentach indeksu. Najmocniej tanieją spółki nieruchomości (-1,7 proc.), użyteczności publicznej (-1,5 proc.) i energii (-0,4 proc.). Najlepiej notowane są spółki IT (+0,6 proc.), materiałowe (0,3 proc.) i dyskrecjonalnych dóbr konsumpcyjnych (0,2 proc.).

Wśród najmocniej drożejących spółek z S&P500 jest PayPal (9,65 proc.), który dogadał się z OpenAI w sprawie wdrożenia portfela cyfrowego w ChatGPT. Mocni rośnie również kurs United Parcel Service (7,3 proc.). Gigant logistyki zaskoczył rynek wiadomością o wyższym niż oczekiwano kwartalnym zysku dzięki skutecznej redukcji kosztów. Najmocniej taniejącą spółką w S&P500 jest REIT Alexandria Real Estate Equities (-15,4 proc.), który rozczarował niższą niż oczekiwano prognozą rocznych skorygowanych przepływów z działalności operacyjnej.

W Nasdaq Composite podobnie jak dzień wcześniej przeważają spadki, a popyt skupia się na spółkach największej kapitalizacji. Indeks „wspaniałej siódemki” zmierza do zakończenia wzrostem czwartej sesji z rzędu. Wśród technologicznych blue chipów najmocniej drożeje Microsoft (2,5 proc.), który dogadał się z OpenAI w sprawie restrukturyzacji właściciela ChatGPT, co ułatwi obu spółkom dalszy rozwój w obszarze sztucznej inteligencji. Na początku sesji Apple (-0,03 proc.) drożało i po raz pierwszy jego kapitalizacja przekraczała 4 bln USD. Rekordowy kursu zachęcił jednak do realizacji zysków i obecnie kurs spółki minimalnie spada.