“Problemy sektora deweloperskiego w Chinach mogą przynieść załamanie na rynku budowlanym i przecenę szeregu surowców powiązanych z budownictwem (stal, aluminium, miedź). Przecena nieruchomości to także potencjalne zagrożenie dla sektora bankowego (pogorszenie wskaźników loan-to value)” - napisali analitycy w raporcie porannym.
Jak dodają, w ocenie szeregu obserwatorów Evergrande jest na tyle ważną systemowo instytucją (too big to fail), że władze chińskie będą zmuszone ostatecznie do interwencji. W pierwszym kroku będą zapewne skłaniały wierzycieli do porozumienia z deweloperem, wydłużenia czasu spłaty odsetek i zrolowania zadłużenia.
“Możliwe jednak, że przedtem Pekin będzie chciał postawić dewelopera w jeszcze trudniejszej sytuacji, aby przestrzec inne firmy z branży przed nadmiernym zadłużaniem i w efekcie schłodzić sytuację na chińskim rynku nieruchomości” - uważają analitycy.