W ubiegłym tygodniu stopa pożyczek overnight na moskiewskim rynku międzybankowym była o 6,5 punktu proc. wyższa od głównej stopy Banku Rosji. To oznacza dziesięciokrotnie większą różnicę niż przeciętnie obserwowana w ostatnich kilkunastu miesiącach. Skok kosztu pożyczek na rynku międzybankowym to skutek działań zmniejszających płynność sektora, podejmowanych przez Bank Rosji, oraz obaw instytucji komercyjnych przed pożyczaniem innym bankom. Niepokoje wzmogła decyzja o podwyższeniu głównej stopy procentowej do 17 proc., którą Bank Rosji podjął 16 grudnia.
- Podwyżka stóp i duże wahania notowań rubla wywołały obawy o ogólną stabilność systemu bankowego i sprawiły, że banki przeszacowały swoje oceny ryzyka związanego z pożyczaniem innym instytucjom. Mimo to oczekuję, że stopy na rynku międzybankowym powinny powrócić do pułapów zbliżonych do głównej stopy, po tym jak rynki się ustabilizują – oceniał Władimir Osakowskij, główny ekonomista w moskiewskim oddziale Bank of America Merrill Lynch.
Od dna z 16 grudnia rubel umocnił się do dolara o 40,5 proc. Mimo to jego notowania wciąż są o 41,8 proc. niższe niż na początku roku. W przedświątecznym tygodniu inwestorzy spekulacyjni po raz pierwszy od sierpnia utrzymywali więcej pozycji nastawionych na umocnienie rubla niż na jego dalszą przecenę.
Różnica między stopą pożyczek overnight na moskiewskim rynku międzybankowym a główną stopą Banku Rosji. Źródło: Bloomberg.
